Muszyna: Wypadek paralotniarza. Mężczyzna runął na ziemię
Służby ratownicze zostały zaalarmowane o zdarzeniu wczesnym popołudniem, kilka minut po godz. 13.00. Na miejsce wypadku błyskawicznie pojechały Pogotowie Ratunkowe, miejscowa Straż Pożarna oraz Policja.
Paralotniarz runął na ziemię w rejonie Alei Zdrojowej.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów, pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że 49-letni mieszkaniec Sądecczyzny stracił panowanie nad paralotnią i runął na ziemię – poinformował portal Sądeczanin.info. dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Na miejsce wypadku bardzo szybko dotarło Pogotowie Ratunkowe. Lekarz, który przyjechał na miejsce zdarzenia podjął decyzję o wezwaniu do Muszyny śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Zobacz także: Grybów: Tłoczno nad góra Chełm. Pogoda sprzyjała paralotniarzom
Do momentu przylotu lotniczej karetki poszkodowany paralotniarz znajdował się pod opieką zespołu karetki pogotowia.
Miejsce do lądowania śmigłowca LPR zabezpieczyli miejscowi strażacy OSP. Helikopter lądował nieopodal miejsca wypadku na lewym brzegu rzeki Poprad.
Lotnicza karetka przetransportowała rannego paralotniarza do jednej z krakowskich klinik.
Okoliczności i przyczyny wypadku wyjaśnia Policja.
(MACH), Fot. OSP Muszyna.