Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
04/05/2016 - 11:20

Majówka sądeckiego PTT w Sudetach [zdjęcia]

To już tradycja, że w majowy weekend Polskie Towarzystwo Tatrzańskie przygotowuje dla swoim członków i mieszkańców Nowego Sącza ciekawą ofertę turystyczną. Tym razem były to czeskie i polskie Sudety.

Naszą bazą wypadową na sudeckie szlaki był Harrachów - czeski ośrodek sportów zimowych ze słynnym kompleksem skoczni narciarskich "Czertak". To niewielkie miasteczko u podnóża Karkonoszy słynie także z huty szkła i zabytkowej kaplicy szklarzy pw. św. Elżbiety z lustrzanym ołtarzem i kryształowym dzwonem. Głównym celem czterodniowej wyprawy było wejście na Wielką Sowę w Górach Sowich, zdobycie Śnieżki i Szrenicy w Karkonoszach oraz Wielkiego Szczelińca w Górach Stołowych. Z kamiennej wieży na szczycie Wielkiej Sowy podziwialiśmy wspaniałe widoki na niemalże całe Sudety. Ciekawostką jest, że wieża została zbudowana w 1906 roku, w tym samym, w którym powstało PTT w Nowym Sączu.
Na Śnieżce panowały jeszcze zimowe warunki.To jednak nic dziwnego, wszak to nie tylko najwyższy szczyt polskiej i czeskiej części Karkonoszy ale take całych Czech. Z tego też powodu Śnieżka zaliczana jest do Korony Gór Europy.

Największe wrażenie na uczestnikach wycieczki zrobił Wielki Szczeliniec. Jego szczyt tworzą przeróżne formy skalne przypominające swoim wyglądem ludzi i zwierzęta, a także głębokie wąwozy i korytarze. Na górę prowadzi kręty szlak składający się z 665 schodów ułożonych w 1814 roku przez Franza Pabla, sołtysa pobliskiego Karłowa i pierwszego przewodnika sudeckiego. Wielki Szczeliniec nie bez powodu jest jedną z największych atrakcji turystycznych Sudetów. Nasz wyjazd w Sudety to nie tylko zdobywanie szczytów. Dzięki przewodnikom: Marii Dominik i Wojciechowi Szarocie mogliśmy podziwiać Wodospad "Kamieńczyk", Śnieżne Kotły, Wodospady Mumlawy, zamek w Ratnie Dolnym, Sztolnie Walimskie oraz takie perełki architektury jak Sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Wambierzycach i Kościół Pokoju w Świdnicy.

Sztolnie Walimskie zwane też Podziemnym Kompleksem Rzeczka to jedno z najbardziej tajemniczych podziemnych przedsięwzięć górniczych i budowlanych prowadzonych w czasie II wojny światowej przez III Rzeszę w Górach Sowich. System wykutych w skale podziemnych korytarzy i komnat robi wrażenie. Niestety jego turystyczną wartość przysłania tragedia kilkunastu tysięcy więźniów pracujących przy ich budowie.

Wambierzyce to miejsce pielgrzymkowe i ośrodek turystyczny zwany śląskim Jeruzalem. Kościół Pokoju w Świdnicy wpisany w 2001 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO jest wyjątkowy. Wybudowany został na mocy porozumień Traktatu Westfalskiego, zawartego w 1648 roku, kończącego wojnę trzydziestoletnią. Był gestem tolerancji dla zachowania pokoju ze strony cesarza i króla Niemiec - Ferdynanda wobec luteranów mieszkających na Śląsku. Jego wnętrze: ołtarz główny, ambona, organy, loża Hochbergów, empory i malowidła budzą zachwyt. Ciekawostką jest, że warunkiem powstania świątyni był roczny okres realizacji budowy i możliwość użycia tylko materiałów nietrwałych, takich jak: drewno, słoma, piasek i glina.
Majowy weekend z PTT był bardzo udany pod względem turystycznym. Dopisała pogoda, zobaczyliśmy wiele ciekawych miejsc, ale największą wartością była możliwość spędzenia czterech dni w Dobrym Towarzystwie.
Zbigniew Smajdor  
Fot: autora

Sądeczanie w Sudetach










Dziękujemy za przesłanie błędu