Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
29/01/2016 - 09:40

Kuratorium prostuje zasady organizacji konkursów

Poniżej publikujemy list Stanisława Szudka, dyrektora Delegatury w Nowym Sączu Kuratorium Oświaty w Krakowie, odnośnie artykułu „Kuratorium pozwala na nieuczciwość dyrektorów? Ci chcą mieć wyniki”.

(...)

26 stycznia na łamach poczytnego portalu ukazała się informacja podpisana „JB” pod tytułem:  Kuratorium pozwala na nieuczciwość  dyrektorów?  Ci  chcą mieć wyniki.  Gdyby nie znak zapytania postawiony w tytule informacji, można by  zarzucić jej autorowi zwykłe pomówienie. Tekst dotyczący zmiany w regulaminie przeprowadzania etapu rejonowego konkursów przedmiotowych zawiera błędy i nieścisłości:

a)  nie jest prawdą, że przewodniczącymi komisji etapu rejonowych są dyrektorzy szkół. Dyrektorzy są odpowiedzialni za prawidłowy przebieg  etapu rejonowego konkursu w kierowanej przez siebie szkole. Regulamin konkursów precyzuje ich obowiązki w tym zakresie;

b)  nie jest prawdą, że dyrektorzy otrzymują pytania 48 godzin przed etapem rejonowym konkursu;

c)  nie jest prawdą, że zmiana regulaminowa spowodowała podwyższenie progu umożliwiającego awans do etapu wojewódzkiego. Próg ten jest zmienny od lat, a zmienność wynika z zasady przyjętej w regulaminie, że do etapu wojewódzkiego kwalifikuje się 200 uczniów. Dwusetny uczeń przekracza w jednym roku 80 proc., w innym 85 proc. możliwych do uzyskania punktów.

Małopolski Kurator Oświaty wprowadził w tym roku zmianę do regulaminu organizacji konkursów przedmiotowych. Uczestnicy etapu rejonowego – blisko 10 tysięcy uczniów w Małopolsce – nie muszą już dojeżdżać, czasami kilkadziesiąt kilometrów, do szkół, w których zbiorczo organizowany był etap rejonowy.  Podobne rozwiązanie od lat obowiązuje w etapie szkolnym konkursu – uczniowie tego samego dnia, o tej samej godzinie piszą we wszystkich szkołach te same zadania, które wcześniej dyrektor szkoły otrzymał drogą elektroniczną.  Prace uczniów na etapie szkolnym były poprawiane w szkole macierzystej, przez nauczycieli uczących w tej szkole, a sposób oceniania był następnie weryfikowany przez komisje rejonowe.  Tak działo się w tysiącach szkół województwa małopolskiego, a przypadki nieuczciwości nauczycieli czy dyrektorów szkół były zupełnym marginesem.  

Artykuł zawiera zdania w rodzaju : „ktoś widział, jak dyrektor pokazuje nauczycielowi test…”, „ktoś przyznaje, że po napisaniu testu, nauczyciel miał możliwość sprawdzenia go i naniesienia ewentualnych drobnych zmian…”, „prawda jest taka, że doszło do aktów nieuczciwości, po prostu przekrętów” . Zdania te nie zawierają żadnych konkretów, ale zgodnie z zasadą „rzucajcie w nich błotem, zawsze coś zostanie”,  mają zbudować w oczach czytelnika obraz nauczycieli sądeckich jako środowiska ludzi zdemoralizowanych, którzy ze strachu czy dla nagrody, dopuszczają się zwykłych, pospolitych oszustw.  Znam to środowisko od lat i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że tak nie jest.  Mam jednak świadomość, że w każdym środowisku mogą się znaleźć  ludzie nieuczciwi, przysłowiowe czarne owce.  Ujawnienie uczniowi  przez dyrektora czy nauczyciela pytań konkursowych choćby na godzinę przed konkursem byłoby działaniem skrajnie niewychowawczym, rażącym naruszeniem obowiązków nauczyciela zawartych w art. 6 Karty Nauczyciela. Za takie przewinienie staje się przed komisją dyscyplinarną przy Wojewodzie Małopolskim.  Jeżeli „sądecka nauczycielka” lub redaktor JB znają jakiś konkretny przypadek, to bardzo proszę o poinformowanie kuratorium oświaty o tym fakcie.

Na koniec pragnę dodać, że Małopolski Kurator Oświaty, po zakończeniu tegorocznych konkursów, przeanalizuje czy etap rejonowy konkursów przebiegł w sposób prawidłowy. Zasięgnie opinii  przewodniczących komisji rejonowych i wszystkich innych zainteresowanych sprawą.  Zapraszam również „sądecką nauczycielkę” do podzielenia się swoimi refleksjami na ten temat.

Z poważaniem
Stanisław Szudek
Dyrektor
Delegatury w Nowym Sączu
Kuratorium Oświaty w Krakowie







Dziękujemy za przesłanie błędu