Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
07/12/2015 - 13:10

KOSG wróci jeszcze przed świętami? Jeśli tak, to senator Kogut ufunduje sztandar

Jeszcze w grudniu w Nowym Sączu spodziewana jest wizyta Mariusza Błaszczaka. Minister spraw wewnętrznych i administracji ma rzekomo obwieścić dobrą nowinę dla sądeczan – do Nowego Sącza powróci Karpacki Odział Straży Granicznej.

Na razie prowadzone są dokładne analizy, ile kosztować będzie reaktywowanie oddziału Straży Granicznej. Jeśli wypadną pomyślnie, to KOSG wróci do Nowego Sącza.

W niedługim czasie przyjedzie pan minister MSWiA i na konferencji poda oficjalną wiadomość. Powiem tyle, że moje marzenia się spełniają – mówi tajemniczo Stanisław Kogut, senator Prawa i Sprawiedliwości.

Karpacki Odział Straży Granicznej miałby wrócić wraz z placówkami terenowymi na granicy państwa (m.in. w Piwnicznej-Zdroju, Barwinku, Zakopanem).

Wszystkie państwa Europy uszczelniają granice, a nasza granica południowa jest  szczelna jak ser szwajcarski. Mieliśmy najlepiej wyszkoloną kadrę, znającą kilka języków, najlepsze zaplecze, a dodatkowa historia. Takiej historii Racibórz nie ma. Wtedy to była super decyzja polityczna – dodaje Kogut.  

Senator zapowiada, że w razie reaktywacji oddziału ufunduje nowy sztandar.

Co po za tym Prawo i Sprawiedliwość zapowiada w najbliższym czasie na Sądecczyźnie?

Oczekujemy powrotu dyspozytorni pogotowia oraz sanepidu, ale to wszystko jest w gestii pana wojewody – zaznacza Stanisław Kogut.

Senator dodaje również, że prowadzone są rozmowy w sprawie linii kolejowej Podłęże-Piekiełko (tu wiele zależy od decyzji na szczeblu Parlamentu Europejskiego) i powrotu zakładów kolejowych na Sądecczyznę. W trakcie analiz jest droga szybkiego ruchu: Brzesko-Muszynka (tzw. Sądeczanka), mająca połączyć Kraków ze słowacką granicą.

(JB)
Fot. JB, JG







Dziękujemy za przesłanie błędu