Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
11/04/2016 - 14:40

Koalicja w Sejmiku trzeszczy w szwach. Dziwisz za Zegzdę?

Trójka radnych wojewódzkich koalicji PO-PSL: Barbara Dziwisz, Kazimierz Czekaj i Jacek Soska grozi utworzeniem własnego klubu, dogadaniem się z PiS i wywróceniem układu sil w Małopolsce. Kością niezgody jest sądeczanin Leszek Zegzda, który jednak nie traci rezonu.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Zegzda miał tylko "na chwilę" być członkiem zarządu województwa małopolskiego. Po kilkunastu miesiącach urzędowania miał ustąpić miejsca w zarządzie Barbarze Dziwisz z Raby Wyżnej, a sam zostać dyrektorem Małopolskiego Centrum Kultury "Sokół" w Nowym Sączu, gdyż Antoni Malczak odchodzi na emeryturę. Wedle naszych informatorów umowa została zawarta na piśmie i do jej skonsumowania prze obecnie Barbara Dziwisz, ambitna siostrzenica kardynała Stanisława Dziwisza. Termin wykonania "kontraktu" upłynął z końcem marca.
 

 - Tymczasem Leszek Zegzda zasiedział się w fotelu członka zarządu i  ani myśli ustępować, a umów należy dotrzymywać - powiedziała nam osoba zbliżona do władz samorządowych Małopolski.

Leszek Zegzda nie traci rezonu.   
"Śpiewać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej" - cytuje z uśmiechem szlagier sprzed lat. Po chwili pan Leszek poważnieje: "Taka próba mieszania w składzie zarządu województwa może zakończyć się katastrofą. Rozmawiamy i sądzę, że wszystko rozejdzie się po kościach. Jestem dobrej myśli". 

Zegzda zaprzeczył, aby zobowiązywał się do czegokolwiek na piśmie.
- Takiego papieru nie ma, niech pokażą. Trzymam się zasady jeszcze ze stanu wojennego, żeby niczego nie podpisywać - znowu się uśmiecha.

Sądeczanin zajmujący eksponowane stanowisko we władzach województwa (w zarządzie odpowiada za kulturę i od niedawna - inwestycje drogowe) nie wygląda na osobę, której grunt usuwa się spod nóg. W minioną sobotę Leszek Zegzda z małżonką Lucyną odwiedzili III Wiosenne Eko-Targi w Brzeznej, gdzie dokonali udanych zakupów sadzonenek jabłonek i krzewów ozdobnych. W niedzielę państwo Zegzdowie uczestniczyli na Falkowej w obchodach 6. rocznicy tragedii smoleńskiej.   

Sam marszałek Jacek Krupa bagatelizuje groźbę rokoszu spiskowców od Barbary Dziwisz.
"W trakcie każdej kadencji są przepychanki. Radni to osoby, mają charaktery i ambicje. Od czasu do czasu dochodzi do takich przepychanek, które zwykle kończą się rozmową i uzgodnieniami. Jest kompromis i pracujemy dalej" - powiedział Krupa w wywiadzie dla Radia Kraków.

Koalicja PO-PSL posiada w Sejmiku małopolskim 22 radnych, a PiS - 17.  
(HSZ)    
fot. własne







Dziękujemy za przesłanie błędu