Dzieci tłoczą się przy szopce u jezuitów w Rynku
Po świątecznych nabożeństwach trudno było się dopchać do szopki w Sanktuarium MB Pocieszenia w Nowym Sączu.
Szopka u ojców jezuitów w Rynku zawsze była ładna, ale tym razem jej budowniczy wznieśli się na mistrzowski poziom.
Przybyło figurek ludzi i zwierząt, wszytko się rusza, lampki migoczą,a aniołek kiwa głową, dziękując za każdego pieniążka wrzuconego do skarbonki.
Szopkę wykonali starsi ministranci pod okiem doświadczonych ojców jezuitów.
(s), fot. własne