Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
19/10/2015 - 07:45

Dramat na boisku. Śmierć piłkarza. „Nie mogę w to uwierzyć!”

Była niedziela, trwał mecz piłkarski limanowskiej A klasy, pomiędzy Witowem Mszaną Górną, a LKS Mordarką.

Na początku spotkania, zasłabł obrońca gości, 32-letni Adam Szubryt. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej, reanimacji prowadzonej już na płycie boiska oraz przyjazdu karetki, mężczyzny nie udało się uratować. Przyczyny śmierci wyjaśni sekcja zwłok. Środowisko piłkarskie w Limanowej jest zszokowane tą tragedią.

- W dniu wczorajszym 18.10. 2015 r. opuścił nas nasz przyjaciel, wychowanek LKS Mordarka, wieloletni kapitan a przez ostatnie 8 lat również v-ce prezes - ADAM SZUBRYT. Nie ma słów jak wielka jest to tragedia. Dzięki Adam za wszystko i do zobaczenia - jeszcze wyprowadzisz nas na mecz! Na ręce pogrążonej w żałobie Rodziny, przyjaciół i kolegów składamy kondolencje oraz wyrazy współczucia – napisano na stronie klubu z Mordarki.

- Adam, nie mogę w to uwierzyć!!! Jeszcze wczoraj rozmawialiśmy przez telefon... Strzelaj teraz bramki na boisku Pana Boga – dodał internauta Mateusz.

- W tej sprawie nie zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia jakiegokolwiek przestępstwa, dlatego prokuratura rejonowa w Limanowej nie będzie prowadziła postępowania przygotowawczego w tej sprawie – powiedział Sądeczaninowi Mirosław Kazana, prokurator rejonowy z Limanowej.

Adam Szubryt to wychowanek LKS-u Mordarka. Był wiceprezesem tego klubu. Znany również z występów w Limanowskiej Lidze Futsalu w drużynie Banku Spółdzielczego, gdzie pracował. 

(RSZ), (MACH)

Fot. LKS Mordarka; A.Szubryt w dolnym rzędzie, trzeci od lewej.  







Dziękujemy za przesłanie błędu