Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
01/02/2017 - 09:40

Cud, że nie doszło do tragedii. Samochód najechał na leżącego pieszego

O mały włos nie doszło wczoraj późnym wieczorem do tragedii przy przejeździe kolejowym przy ul. Kraszewskiego w Krynicy-Zdroju. Samochód marki Ford Focus najechał na leżącego pieszego. Mężczyzna trafił z obrażeniami ciała do szpitala. Okazało się, że miał prawie 2 promile alkoholu.

Zdarzenie zaistniało na drodze w kierunku na tzw. „Szczawniczne”, kilka minut po godz. 22.00. Kierująca Fordem Focusem najechała na pieszego leżącego na jezdni. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratownicze. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia.

Policjanci, którzy pracowali przy ul. Kraszewskiego wstępnie ustalili, że kierująca Fordem podjeżdżając do przejazdu usytuowanego na niewielkim wzniesieniu, zatrzymała się by sprawdzić czy nie nadjeżdża pociąg.

- Po upewnieniu się, że może jechać, ruszyła do przodu i kiedy minęła przejazd, nagle poczuła, że na „coś” najechała – powiedziała portalowi Sądeczanin.info mł. asp. Iwona Grzebyk-Dulak, rzeczniczka sądeckiej policji. - Zatrzymała pojazd, by sprawdzić co to może być. Okazało się, że częściowo pod pojazdem leżał mężczyzna. Kobieta natychmiast zatrzymała pierwszy przejeżdżający pojazd i wspólnie z innym kierowcą odciągnęła zaklinowanego mężczyznę. Poszkodowanym zajęła się załoga karetki pogotowia.

Kierująca fordem była trzeźwa, a 34-latek uwolniony spod pojazdu miał prawie 2 promile alkoholu we krwi. Poszkodowany z obrażeniami ciała został przewieziony do krynickiego szpitala.

Na miejscu pracowali policjanci z Krynicy-Zdroju oraz grupa wypadkowa z Wydziału Ruchu Drogowego sądeckiej komendy.

Okoliczności i przyczyny zdarzenia wyjaśniają policjanci.

(MACH), Fot. (MACH) – zdjęcie ilustracyjne z innego zdarzenia.







Dziękujemy za przesłanie błędu