Co Dama ze złą suczką da Vinci (?) robiła w towarzystwie wiedźm, klaunów i… zakonnic?! [ZDJĘCIA/FILM]

Inwencja twórcza uczestników Biegu Przebierańców organizowanego w ramach Festiwalu Biegowego nie zna granic. Nasza galeria zdjęć jest tego najlepszym dowodem. Wszystkich jednogłośnie uznajemy za mistrzów bo przebiec 600 metrów jako Czarownica jeszcze da radę, ale jako Dama ze złą suczką – jak sama siebie określiła uczestniczka – jest już wielka sztuką.

- Dzień Dobry. Nie z Florencji a z Krynicy Zdroju w Małopolsce jaka ambasadorka chciałabym serdecznie polecić Festiwal Biegowy w Krynicy, który odbywa się każdego roku we wrześniu. Jest wspaniałą okazją żeby zaprezentować się z każdej strony, zarówno z tej biegowej jak i z tej nieco alternatywnej być może muzealnej – głosi swoje orędzie nasza Dama.

Zobacz też: Strongman Tomasz Kowal pochwalił się synem! Ale mistrzostwo w grillowaniu zdobyli Państwo Janusz z Ptaszkowej! [ZDJĘCIA]

- Fantazja ma tu równe szanse z siłą fizyczną, z kondycją i z wyobraźnią. Warto wiedzieć, że jako dzieło Leonarda da Vinci Dama z łasiczką nie pozostaje wierna tylko jednemu krajowi i podróżuje z ziemi włoskiej do polskiej biegając na różnych dystansach: na tych krótkich, rekreacyjnych i na tych maratońskich między innymi we Florencji i w Krakowie – podkreśla jedno z największych dzieł sztuki tegorocznego Festiwalu.

W Biegu Przebierańców nie mierzono czasu. Zwycięstwo przypadło najciekawiej przebranej osobie.

Ewa Stachura [email protected] Fot.: KS