Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
27/01/2016 - 10:50

Chełmiec: Radni wzięli Stawiarskiego pod lupę. I nie tylko o Bielca chodzi

Dlaczego żaden z wójtów nie brał udziału w nadzwyczajnej sesji zwołanej przez radnych w sprawie dyrektor ZS w Wielogłowach – Bernard Stawiarski? Dlaczego nie było urzędnika odpowiedzialnego za sprawy oświatowe Radosława Potoczka? Dlaczego informacji o tej sesji nie ma internetowym, urzędowym portalu gminy? Janusz Bielec na przegranej pozycji.

- Sprawa ostatniej sesji. Jak to się stało, że nikt nie reprezentował urzędu? Według mnie to lekceważenie mieszkańców – nie krył oburzenia radny Józef Bajdel podczas wczorajszego (27. 01.) spotkania rady.

- Ja się na oświacie nie znam a tym bardziej na sprawach kadrowych. Nie wiem dlaczego nie było pana Potoczka – ripostował zastępca wójta Artur Bochenek i zastrzegał jednocześnie, że nie czuje się upoważniony do wypowiadania się w imieniu wójta Stawiarskiego.

Radny Bajdel mocno podkreślał, że informacji o sesji nadzwyczajnej nie ma również na portalu gminnym. Ani o tym, kiedy się odbyła, ani o tym, jaki był jej przebieg, ani jakie są jej efekty.

Przypomnijmy. Chodzi o sesję nadzwyczajną, którą zwołali sami radni. Chodziło im o wyjaśnienie konfliktu na linii dyrektor Zespołu Szkół w Wielogłowach Janusz Bielec – wójt Bernard Stawiarski. Bielec twierdzi przed radnymi, że nie zatrudnił osoby, którą nakazał mu zatrudnić wójt a w ślad za tym wójt  obciął mu pensję i wystawił negatywną ocenę jako dyrektorowi. Jednocześnie ta ocena uniemożliwia Bielcowi wzięcie udziału w konkursie na to stanowisko, który ogłosił równolegle Stawiarski.

Więcej na ten temat pisaliśmy w publikacji Chełmiec: Sesja widmo. Wójt zwalnia niepokornego dyrektora szkoły. Mówi, że nie boi się mieszkańców a dalej, już w konsekwencji kolejnej skargi na wójta w artykule Chełmiec: Mnie wójt tak samo załatwił w ubiegłym roku

Wracając do sesji. Bajdel próbował forsować opinię, że wspomniana sesja miała status nadzwyczajnej,  więc tym bardziej wójt albo osoba przez niego asygnowana powinna w niej uczestniczyć. A Stawiarski opuścił budynek Urzędu Gminy na pięć minut przed jej rozpoczęciem nawet się nie usprawiedliwiając. – To, że sesja była nadzwyczajna to nie znaczy, że jest ważniejsza niż zwyczajna – odbijał piłeczkę Bochenek. – Była po prostu zwołana w innym trybie – argumentował.

Co najważniejsze polemika między Bajdlem a Bochenkiem nie była jedynym echem konfliktu wójta z dyrektorem szkoły. Stosunkiem głosów 11 do 10 radni zadecydowali, że nie zajmą się skargą, jaką oficjalnie Janusz Bielec złożył na Stawiarskiego. Radnym również nie udało się ani wstrzymać, ani przedłużyć procedur związanych z ogłoszeniem konkursu na dyrektora ZS w Wielogłowach.

Równolegle sąd pracy już prawomocnie oddalił pozew Bielca, który odwołał się od decyzji o obniżeniu wynagrodzenia. Sąd podkreślił, że Bielec nie przedstawił argumentów, które mogą świadczyć, że decyzja wójta była subiektywna. Wójt ma pełne prawo do podejmowania decyzji w sprawie ruchomych składowych wynagrodzenia dyrektorów placówek oświatowych w gminie.

Ewa Stachura [email protected]

Fot.: UG w Chełmcu i JB







Dziękujemy za przesłanie błędu