Afera przemytnicza. Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału straży Granicznej zatrzymali 11 osób

W rozpracowanie sprawy zaangażowanych było siedemdziesięciu pięciu funkcjonariuszy KaOSG, w tym pogranicznicy z placówki SG w Krakowie-Balicach. Ich działania wspierane były przez EUROPOL.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Zatrzymania podejrzanych nastąpiły przedwczoraj (27 września) w kilku miejscowościach na terenie województwa mazowieckiego.

Według krakowskiej prokuratury zorganizowana grupa zajmowała się przerzutem cudzoziemców, głównie z Ukrainy i Albanii, do Wielkiej Brytanii. Śledczy pracujący nad sprawą ustalili, że cudzoziemcy przyjeżdżali do Polski legalnie na podstawie wiz, a następnie szukano osoby podobnej do cudzoziemca, która skłonna była sprzedać, albo odpłatnie „użyczyć” na pewien czas, swój dowód osobisty.

We wtorek funkcjonariusze KaOSG zabezpieczyli materiał dowodowy oraz zatrzymali łącznie jedenaście osób, w tym jak podaje prokuratura, kierującą tym procederem 54-letnią kobietę i jej dwóch synów. Oprócz tej trójki w ręce pograniczników „wpadło” osiem innych osób zajmujących się pozyskiwaniem dowodów osobistych od ludzi, którzy skłonni byli te dokumenty odsprzedać, albo odpłatnie „użyczyć”.

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Krakowie po uzyskaniu dowodów osobistych cudzoziemcy uprzednio zakwaterowani w jednej z podwarszawskich miejscowości byli przewożeni do jednego z państw strefy Schengen (Słowacja, Hiszpania, Chorwacja, Portugalia), skąd, na podstawie zakupionych przez członków grupy biletów, jako rzekomo obywatele Polscy wylatywali do Wielkiej Brytanii. Kiedy imigranci znaleźli się już na Wyspach Brytyjskich polskie dowody były zwracane osobom, które je „wypożyczyły”.

Śledczy udowodnili już 21 takich przestępstw, ale prokuratura nie ukrywa, że może ich być znacznie więcej. Mówi się nawet, że ta liczba może wzrosnąć do ponad stu.

Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Osoby te, jak podaje krakowska prokuratura, przyznały się do popełnienia zarzucanych im czynów.

Śledczy zastosowali wobec podejrzanych wolnościowe środki zapobiegawcze - poręczenia majątkowe, dozory policji i zakaz opuszczania kraju bądź to z zatrzymaniem paszportu, bądź z zakazem jego wydania, jeśli osoby te nie występowały wcześniej o paszport.

Śledztwo w tej sprawie trwa. Sprawa jest rozwojowa. Straż Graniczna i prokuratura współpracuje z Europolem

Opr. (MACH), źródło: Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Fot. KaOSG.