Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
16/09/2016 - 13:10

Śledztwo w sprawie tragicznego wypadku w Olszynach umorzone

Prokuratura Rejonowa w Tarnowie umorzyła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku drogowego w Olszynach koło Wojnicza z powodu śmierci osoby, która - zdaniem biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych - przyczyniła się do tego zdarzenia. W wypadku tym zginęły dwie młode mieszkanki Sądecczyzny, pracownice sieci Pepco.

Wypadek w Olszynach. Śledztwo umorzoneDramat na drodze koło Wojnicza wydarzył się w maju tego roku. Obie kobiety, które zginęły w tym wypadku, jechały rano służbowo do Tarnowa. Feralnego dnia panowały trudne warunki atmosferyczne. Padał deszcz.

Miejsce, w którym doszło do tragedii, cieszy się niestety złą sławą. Droga w tym miejscu jest wąska i kręta. Panuje zaś na niej bardzo duży ruch.

Samochód Daewoo Matiz, którym podróżowały sądeczanki, zderzył się z ważącym kilka ton ciężarowym Manem z naczepą. Ciężarówka przewoziła żwir. Osobówka, jak ustalili śledczy, była po zderzeniu jeszcze przez kilka metrów pchana przez tira.

Już ze wstępnych ustaleń poczynionych przez śledczych niezwłocznie po zaistnieniu wypadku wynikało, że Daewoo Matiz, którym podróżowały 23-letnia Alicja i 30-letnia Małgorzata znalazł się nagle na pasie zbliżającej się ciężarówki. Samochód osobowy najprawdopodobniej wpadł w poślizg.

Śledczy ustalili także, że kierowca ciężarówki, chcąc uniknąć zderzenia z samochodem osobowym, zjechał znacznie na pobocze. Próbował uciekać do rowu. Niestety, mimo tego rozpaczliwego manewru, doszło do zderzenia pojazdów.

Śledztwo w sprawie tej tragedii prowadziła Prokuratura Rejonowa w Tarnowie. Jak dowiedział się portal Sądeczanin.info zostało ono zakończone.

Zobacz: Tragiczny wypadek koło Wojnicza. Sądeczanki, które zginęły pracowały w Pepco

- Prokurator umorzył śledztwo – poinformował portal Sądeczanin.info Marcin Stępień, pełniący funkcję prokuratora rejonowego w Tarnowie. – Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w tym postępowaniu ustaliliśmy, że do tego tragicznego wypadku przyczyniła się kierująca samochodem Daewoo Matiz, która zginęła w tym zdarzeniu. Śledztwo zostało umorzone wobec śmierci sprawcy zdarzenia, a wiec w związku z zaistnieniem przesłanki z art. 17 par. 1 pkt 5 Kodeksu Postępowania Karnego.

Szef tarnowskiej prokuratury przyznaje, że w tej sprawie został zebrany bardzo obszerny materiał dowodowy. Na miejscu tragedii wykonano wszystkie niezbędne czynności, przesłuchanych zostało wielu świadków.

Śledczy, podejmując decyzje o umorzeniu postępowania, opierali się między innymi na opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych.

- Biegły przedstawił w niej przebieg tego tragicznego zdarzenia, wskazując, że zachowanie kierującej samochodem osobowym w głównej mierze przyczyniło się do tej tragedii – dodaje prokurator Stępień. – Kierowca ciężarówki uciekał do rowu, próbując uniknąć zderzenia z osobowym Daewoo. Wspomniany biegły ocenił także, że stan techniczny samochodu osobowego był dobry i nie miał wpływu na zaistnienie tego zdarzenia.

Jedna z kobiet – trzydziestolatka, która zginęła w tym wypadku jechała w Daewoo jako pasażerka. Jak informowała po zdarzeniu tarnowska policja, nie posiadała ona uprawnień do kierowania.

Do tarnowskiej prokuratury nie wpłynęło zażalenie na decyzje o umorzeniu postępowania ze strony pokrzywdzonych.

(MACH), Fot. Mariusz Cieśla – OSP Wojnicz.  







Dziękujemy za przesłanie błędu