Golba szykuje się na 500 plus? Muszyna zwiera szyki
Muszyński burmistrz wstępnie już oszacował koszty wprowadzenia programu w uzdrowiskowej gminie. Wyszło mu, że potrzebuje około 12 milinów złotych i jak mówi, ma nadzieję, że pieniądze otrzyma na czas.
- Zapowiedzi są takie, że pieniądze dostaniemy już w lutym. Natomiast rzeczywistość pokaże czy się tak stanie. Bo dotychczasowe doświadczenia w samorządzie wskazują, że z przepływem pieniędzy z budżetu centralnego bywało różnie. Ale mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Bardziej obawiam się tego, że w trakcie realizacji projektu może się pojawić wiele niejasności, bo ustawa była przyjmowana w bardzo szybkim tempie i na pewno nie zwiera wszystkich szczegółów, które powinny były się w niej znaleźć. Chodzi na przykład o próg dochodowy przyznawania świadczenia w przypadku pierwszego dziecka.
Mimo tych obaw Golba na wytyczne z Warszawy nie czeka tylko już zabrał się za przygotowania do wprowadzenia projektu w życie. Na podstawie ewidencji ludności wiadomo już że w gminie jest 2900 dzieci w wieku do dziewiętnastego roku życia. Część z nich do programu się nie zakwalifikuje, ale już teraz burmistrz postanowił to zweryfikować wedle własnego pomysłu.
- Przede wszystkim przygotowaliśmy ulotki dotyczące samych ustawowych rozwiązań. To informacje napisane prostym, zrozumiałym językiem. Rozprowadzamy je za pomocą dzieci w szkołach. W ten prosty sposób ulotki trafiają do rodziców, którzy otrzymują też przygotowaną przez gminę wstępną ankietę. Na bazie zebranych w ten sposób informacji będę mógł z dokładnością do pięciu procent przygotować cały system organizacyjny .
Wypłacaniem pieniędzy zajmie się w gminie Muszyna Ośrodek Pomocy Społecznej. Do obsługi projektu Rodzina 500 plus zatrudniono dwie osoby, ale według zapewnień burmistrza w jego realizację będzie zaangażowana cała instytucja, która musi też wziąć na sobie ciężar kontrolowania wydatkowania pieniędzy w przypadku rodzin patologicznych.
(mika)
Fot. sxc.hu