Płakali ze szczęścia w Łabowej. Wszystko przez konie [ZDJĘCIA][WIDEO]
Wszystkie drogi tych, którzy na Sądecczyźnie kochają konie, prowadziły w niedzielę do Łabowej. Zawody jeździeckie zgromadziły zawodników i kibiców, którzy dopingowali swoich faworytów. -Stawiliśmy się tutaj w pełnym składzie - opowiada rodzina Wańczyków - babcia, dziadek i rodzice. - Kibicujemy naszemu wnukowi Maćkowi – wyjaśnia Wańczyk senior. – Emocje są ogromne. Nie wiemy kto się bardziej denerwuje. Czy my, czy nasz zawodnik.
Czytaj też Wielkie emocje, piękne konie i fajni zawodnicy w Łabowej [WIDEO]
Rywalizacja była ostra i niełatwa. Bo też zapanować nad koniem, który w galopie musi pokonać przeszkodę to nie lada sztuka. Trzeba na to poświęcić wiele czasu i wykazać się ogromną cierpliwością. Karolina Bajor jeździ konno od dwóch lat. Związana jest z klubem w Kobylance.
Zobacz też: W lipcowym miesięczniku "Sądeczanin" wszystko o koniach na Sądecczyźnie
- Trzeba kochać zwierzęta i umieć z nimi współpracować. Trzeba dużego wysiłku, żeby się tego nauczyć. Jazda konna to moja ogromna pasja, choć na początku nie wszystko szło mi jak z płatka - dodaje Karolina. - Nawet w pewnym momencie pomyślałam, że sobie odpuszczę, bo nie radziłam sobie z galopem. Ale nie poddałam się. Dałam radę. Teraz sprawia mi to ogromną radość.
Tę radość widać było w rywalizacji o podium, czemu towarzyszyły wielkie emocje. Emilia Lichoń, która zwyciężyła w konkursie skoków z przeszkodami na wysokości 90 centymetrów, popłakała się ze szczęścia.
- Nie spodziewałam się takiego wyniku – mówi w rozmowie z „Sądeczaninem. - Podczas przejazdu nie byłam świadoma dopingu publiczności, ponieważ maksymalnie skupiłam się na przejeździe. Kiedy się dowiedziałam, że wygrałam, po prostu mnie zamurowało. Jak zdradza Emilia, jeździecką pasją zaraziła ją mama, która od dziecka kocha konie.
I choć wszyscy zawodnicy marzyli o medalach, to zgodnie podkreślali, że do Łabowej przyjechali przede wszystkim dla fantastycznych ludzi, którzy się na turnieju spotykają i dla fantastycznej atmosfery. O miejsca na podium walczyło ponad trzydziestu zawodników z ośmiu stajni w regionie.
Wyniki zawodów
konkurencja 1- przeszkoda ustawiona na wysokości 50 cm:
I miejsce zajął Maciej Wańczyk (rodzina jest bardzo dumna z wyniku uzyskanego przez syna i wnuka, przeżywali przejazd bardziej niż Maciej)
konkurencja 2- przeszkoda ustawiona na wysokości 70 cm:
I miejsce zajęła Roksana Słowik
konkurencja 3- przeszkoda ustawiona na wysokości 90 cm
I miejsce zajęła Emilia Lichoń
konkurencja 4- przeszkoda ustawiona na wysokości 90 cm, z tym, że konkurencja była dla osób dorosłych
I miejsce zajęła Justyna Sikora
[email protected] Justyna Hejmej | Film: [email protected]