Sztafeta Deptaka znów dla zespołu ze Skarżyska Kamiennej. Drugi dzień Festiwalu
Dzięki Szymonowi Szymańskiemu, od początku na prowadzeniu znalazła się sztafeta Czarnecki Run Team. Koledzy maratończyka przejmujący po nim pałeczkę tylko powiększali przewagę nad rywalami. Wszystko zamykał kapitan drużyny - Rafał Czarnecki, zwycięzca Koral Maratonu z 2016 roku.
Czarnecki nie musiał już forsować tempa. Dopiero na finiszu dogonił go rywal z krakowskiej sztafety ITMBW. Zwycięzcy uzyskali czas 15:56.
- Jesteśmy w Krynicy od piątku i kibicujemy innym. Postanowiliśmy też sami wystartować. Przyznam, że nasza taktyka była mało sportowa, bo chcieliśmy się jak najmniej zmęczyć. Chodziło tu o zabawę. W niedzielę mamy kolejne starty, ja biegnę maraton, koledzy półmaraton. Chłopaki zrobili taką przewagę, że mi zostało tylko truchtać przez swoją zmianę. Na końcu trochę podniosłem adrenalinę kibicom, ale wszystko było pod kontrolą - relacjonował Rafał Czarnecki.
Więcej o sztafecie TAURON Festiwalu Biegowego na stronie: Festiwalbiegowy.pl