Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
23/10/2019 - 09:30

W mieście radni obradują do świtu, w powiecie ekspresem. Jak oni to robią?

Czternaście godzin, tyle trwała ostania sesja w sądeckim magistracie. Wszystko wskazuje na to, że żadne małopolskie miasto, ani gmina nie pobiła tego rekordu. Podczas gdy radni Nowego Sącza kłócą się bez opamiętania w czasie niemal wszystkich głosowań, w powiecie sesje przebiegają w ekspresowym tempie. Jak to możliwe, pytamy przewodniczącego Rady Powiatu Nowosądeckiego Romana Potońca.

Czy powiatowi radni kręcą głowami na to, co dzieje się w mieście. Tam obrady trwają do późnej nocy, a ostatnio do bladego świtu, w starostwie sesje są jak ekspres. Dwie, trzy godziny i już jest po wszystkim.
- Nie mnie oceniać jak wygląda praca radnych w sądeckim ratuszu, ale myślę, że duże znaczenie ma budżet miasta, który wynosi 600 milionów, a budżet powiatu to tylko 160 mln. Może te przedłużające się debaty wynikają właśnie z tego.

Spory w mieście nie tylko toczą się o pieniądze, a radni powiatu też mają swoje problemy. Ścierają się tu przecież interesy wielu gmin. Może to ekspresowe tempo pracy nad przyjmowaniem uchwał to wynik korzystniejszej, politycznej konfiguracji. Nie ma tu konfliktu między zdominowaną przez Prawo i Sprawiedliwość radą a starostą i przewodniczącym rady, bo wszyscy są PiS-wcami, no i nie ma totalnej opozycji. To raptem pięciu radnych z klubu Wspólna Małopolska.
- Na dwanaście komisji Wspólna Małopolska ma czterech przewodniczących, ma też członka zarządu i wiceprzewodniczącego rady. Między nami jest bardzo dobra współpraca.

Czy w powiecie jest zgoda, bo opozycję udało się spacyfikować? Kluczowe, merytoryczne kwestie dotyczące poszczególnych projektów uchwał są przedstawione i dyskutowane podczas zwoływanych przed sesją spotkań i komisji merytorycznych. Może tam powiatowi radni kłócą się do upadłego? Także na te i inne pytania w rozmowie z  TV Sądeczanin odpowiada przewodniczący Rady Powiatu Nowosądeckiego Roman Potoniec.

[email protected]







Dziękujemy za przesłanie błędu