Potoki i rzeki błyskawicznie wzbierają. Woda szybko spływa i odsłania straty
Przez ostatnie dni w Nowym Sączu i na terenie powiatu nowosądeckiego mieliśmy trudną sytuację. W wyniku intensywnych opadów, jakie utrzymywały się w Małopolsce podniósł się i to dość sporo poziom rzek w naszym regionie. Czy jest to ich specyfika?
- Sądecczyzna jest terenem specyficznym. Typowo górskim. Przy intensywnych opadach dają się we znaki górskie potoki. Kiedy solidnie pada, momentalnie przybierają. Jaki jest tego efekt? Bardzo szybko rośnie poziom wody w tych głównych rzekach przepływających przez Nowy Sącz i powiat nowosądecki.
Specyfiką górskich potoków i rzek jest to, że ich wezbrane wody szybko spływają…
- Tak właśnie się dzieje. Potoki i rzeki gwałtownie przybierają, a potem woda równie szybko „schodzi”.
Wezbrane potoki i rzeki niszczą gminną infrastrukturę, powodują straty w gospodarstwach, na które wedrze się woda. Po jej opadnięciu gminy liczą straty. Czy na terenie powiatu nowosądeckiego woda spowodowała zniszczenia?
- Mamy sygnały o uszkodzonych drogach i przepustach. Występowały podtopienia. Woda dostawała się do piwnic budynków. Występowały też awarie linii energetycznych na liniach średniego napięcia. Na terenie powiatu nowosądeckiego obeszło się jednak bez większych uszkodzeń.
[email protected], Fot. arch. Sądeczanin.info