Jechał jak szalony. Wyprzedzał auta na linii ciągłej. Omal nie doszło do wypadku
Kierowcy noga z gazu. Jesienna pogoda zagościła na Sądecczyźnie. Coraz częściej pada deszcz. Temperatura maleje. Drogi są śliskie i wydłuża się czas hamowania. Nie trudno o wypadek. Chwila brawury może skończyć się tragicznie.
Przekonał się o tym pan Piotr, który półtora tygodnia temu (27 października) około godziny 23 jechał Obwodnicą Północną Nowego Sącza. Nagle na podwójnej linii ciągłej z wielką prędkością zaczął go wyprzedzać kierowca Forda. Niewiele brakowało, a doszłoby do zderzenia czołowego.
- Pirat ledwie zmieścił się przed moim samochodem. Za stwarzanie takiego niebezpieczeństwa powinno się zabierać prawo jazdy – komentuje pan Piotr.
Zobacz też Policjanci podsumowali akcję Znicz: mniej wypadków i kolizji, ale więcej rannych
Całe zdarzenie zostało nagrane kamerą samochodową. Film ku przestrodze został opublikowany na stronie „Sądeckie Drogi”.
- Nagranie zostało również wysłane do sądeckiej policji – dodaje.
RG [email protected], Film Sądeckie Drogi