Tak przebijali tunel na zakopiance. Co z naszym tunelem pod Justem? [WIDEO]

Już ponad dwa lata trwają prace przy drążenie dwukomorowego, najdłuższego w Polsce tunelu na Zakopiance. Jego pierwsza nitka pod Małym Luboniem ma być gotowa na wiosnę 2021 roku. W środę drogowcy przebili pierwszą część podziemnej trasy.

Równolegle powstają dwie  komory tunelu, każda o długości  ponad dwóch kilometrów. Na razie drogowcy przebili prawą nitkę,  którą zostanie poprowadzona jezdnia w stronę Zakopanego. Aby połączyć lewy tunel, konieczne jest przebicie się przez kilkaset metrów skał.

Przebicie prawego tunelu #S7 #SkomielnaBiała @GDDKiA #Małopolska #Kraków @MI_GOV_PL @AMAdamczyk pic.twitter.com/3eswVWViGW

— GDDKIA Kraków (@GDDKiA_Krakow) October 23, 2019

Drążenie tunelu rozpoczęło się dwa lata temu w marcu, od strony północnej w miejscowości Naprawa.

- Prace odbywają się w systemie trzyzmianowym, dwadzieścia cztery godziny na dobę, przez siedem dni w tygodniu. Równolegle trwa drążenie lewej nitki. Do tej pory wykonano 62 proc. robót – wyjaśnia rzeczniczka małopolskiego  oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad  Iwona Mikrut.

Przebicie tunelu było fetowane brawami i wystrzałami szampanów- donosi onet.pl. Na uroczystości  był minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który podczas konferencji prasowej podkreślał, że droga, która do tej pory cieszyła się najgorszą sławą w Polsce, staje się jedną z najbezpieczniejszych, najbardziej komfortowych dróg w Polsce.

Koszt budowy tunelu stanowiącego  jeden z trzech nowych fragmentów zakopianki to miliard złotych. W sumie między Luboniem a Rabką Zdrój powstanie szesnaście nowych kilometrów drogi ekspresowej S7.  Koszty całej inwestycji ponad 2 mld 105 mln zł. Wszystkie odcinki powinny być gotowe do 2021 roku.

Podczas gdy w Zakopanem drążą tunel na całego, minister Adamczyk mówi o bezpieczeństwie, my nadal czekamy na ostateczną wersję budowy nowej drogi Brzeska, która połączyłaby Nowy Sącz z autostradą A4. Czekamy, liczymy lata i tragiczne wypadki na tej trasie. Najpierw było pięć wariantów, po protestach mieszkańców i samorządowców, którzy przebiegu trasy nie akceptowali, zrobiło się z tego dwadzieścia sześć wariantów. Teraz znowu jest pięć. I szósty, który jest kompromisem między gminami, na terenie których trasa ma być budowana, z dwoma tunelami.

Przebieg trasy, w rozmowie z "Sądeczaninem" opisał wójt Iwkowej Bogusław Kamiński.

- Zacznijmy od zjazdu z autostrady w Brzesku. Stamtąd droga pobiegnie między miejscowością Uszew a gminą Wiśnicz, dalej pomiędzy Gnojnikiem a gminą Lipnica Murowana. Potem ma być zbudowany tunel pod górą Bukowiec, następnie trasa poprowadzi pomiędzy gminami Iwkowa, Czchów i Lipnica Murowana. Wchodzi w obszar mniej zamieszkały pomiędzy Iwkową a Czchowem, potem biegnie na Wytrzyszczkę.

- Dalej – opisuje Kamiński - wychodzi koło zamku w Tropsztynie, potem biegnie wzdłuż rzeki Łososina, dalej skręca w lewo, prowadzi tunelem pod Justem, wzdłuż brzegu Jeziora Rożnowskiego, mostem na Dunajcu w Kurowie,  wzdłuż rzeki, aż do kolejnego,  mostu na Dunajcu, który trzeba będzie wybudować na wysokości kamieniołomu, do gminy Chełmiec. kliknij powiększenie

Ten cały galimatias muszą trzymać w ryzach projektanci z firmy zajmującej się opracowaniem dokumentacji inwestycji. To oni ostatecznie jeden z wariantów zarekomendują Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Na razie jeszcze nie zarekomendowali. Jaka jest szansa na realizację kompromisowego, wybranego przez gminy rozwiązania? Wszystko rozbija się o pieniądze.

Czytaj też Droga do Brzeska z dwoma tunelami. Czy to nowa mina która wysadzi "sądeczankę"?

- Kwota zarezerwowana w programie inwestycyjnym na budowę nowej drogi do Brzeska to 1 mld 492 mln złotych – mówiła w rozmowie z Sądeczaninem  rzeczniczka małopolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Iwona Mikrut. -To na pewno za mało na wariant z dwoma tunelami. Projektant wyliczył, że budowa kilometra przeprawy pod Justem w tych warunkach geologicznych będzie kosztować tyle samo, ile wybudowanie dziesięciu kilometrów drogi. Ten zapis oczywiście można aneksować, ale to oznacza kolejne, dodatkowe duże pieniądze na inwestycję.

Czytaj też Czy będzie pospolite ruszenie w sprawie drogi do Brzeska z dwoma tunelami

Skąd je wziąć? To zadanie dla parlamentarzystów, którzy od wyborczych obietnic z  kampanii powinni teraz przejść do czynów. Bo ta inwestycja na liście lokalnych potrzeb, została uznana przez mieszkańców Nowego Sącza głosujących w naszej internetowej sondzie za priorytet.  

Czytaj też I po wyborach. Do roboty parlamentarzyści. Czego od was chcemy w Nowym Sączu

[email protected]