Pożyczyli ponad 75 milionów a nie zarobili na tym ani złotówki. Jak to możliwe?

Zobacz też: To nie są pożyczki dla bogatych. To sądecki fenomen finansowy [WIDEO]

Rzecz wydaje się prosta. Zbiera się minimum piętnaście osób, które zawiązują kolejne koło Stowarzyszenia Kasa Wzajemnej Pomocy i które wspólnie ustalają dowolne miesięczne składki na rzecz swojego grona. Pieniądze trafiają do wspólnej puli. Z miesiąca na miesiąc kwota na koncie rośnie. I teraz rzecz najważniejsza. Kolejne, potrzebujące osoby mogą z tej puli pożyczyć pieniądze. Poręczycielami, żyrantami tych pożyczkobiorców są wszyscy pozostali członkowie koła a za udzielenie pożyczki nikt nie pobiera prowizji ani nie nalicza żadnego oprocentowania. To zasada bezwarunkowa. Nie ma od niej żadnych wyjątków. Wysokość raty i okres spłaty dostosowany jest do potrzeb i możliwości pożyczającego. Oczywiście posłużyliśmy się w tym opisie dużym uproszczeniem, ale taki jest sens funkcjonowania kas.

Gdy kasy zaczynały swoją działalność pożyczyć można było zaledwie kilkaset złotych. Dziś najprężniej działające koła/kasy udzielają swoim członkom pożyczek w wysokości nawet 5 tysięcy złotych. Kolejna niezmiernie ważna rzecz – wszyscy skarbnicy i członkowie zarządów pracują społecznie, nie otrzymują żadnego wynagrodzenia za dbanie o prawidłowość funkcjonowania poszczególnych kół Stowarzyszenia.

Zobacz też: Dlaczego wicepremier Beata Szydło zachwyca się sądeckimi pożyczkami? [WIDEO]

Na początku koła koncentrowały się tylko na Sądecczyźnie, dziś rozsiane są po całej Małopolsce. Jest ich w sumie aż 33. I już dziś wiemy, że ich przybędzie. Przy podsumowaniu roku 2018 na szczególne wyróżnienie zasługuje koło z Piątkowej w gminie Chełmiec. Jednocześnie członkowie Stowarzyszenia udzielili dziś – podczas 24. Walnego Zgromadzenia – absolutorium dla jego zarządu.

Podczas spotkania, które odbyło się w Domu św. Jacka na Jamnej nadszedł również czas by – dzięki podjętej właśnie współpracy z Województwem Małopolskim – uhonorować codzienny trud i zaangażowanie wszystkich bez wyjątku skarbników. Poza dyplomami gratulacyjnymi po raz pierwszy otrzymali oni gratyfikację za poświęcenie swojego czasu na rzecz Stowarzyszenia. Znamiennym i ważnym jest również to, że i władze  poszczególnych samorządów również pojawiły się na Jamnej, by podziękować i oddać hołd tym, którzy tak ofiarnie pracują na rzecz swoich lokalnych społeczności. Z tą samą intencją członków Stowarzyszenia odwiedziła wicepremier Beata Szydło.

Więcej w naszej relacji filmowej.

Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski.

Partnerem przedsięwzięcia jest Województwo Małopolskie.

ES [email protected] Film: Daniel Szlag