Wolontariusze z sercem i z nagrodami od Berdychowskiego

W Zespole Szkół w Marcinkowicach podczas Spotkania Noworocznego (19 stycznia) podsumowano wszelkie te działania, a uczestników konkursów nagrodzono stypendiami. Symboliczne czeki i nagrody książkowe otrzymali z rąk Zygmunta Berdychowskiego, pomysłodawcy Funduszu Stypendialnego im. Braci Potoczków, i Moniki Fikiel-Szkarłat, dyrektor Fundacji Sądeckiej.
Konkurs Mój Bieg. Mój Festiwal przeznaczony był dla uczestników IV Festiwalu Biegowego Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdrój.
- Każdy z uczestników Festiwalu Biegowego mógł napisać pracę, opartą na swoich przeżyciach związanych z uczestnictwem w imprezie. Na konkurs wpłynęło 58 prac i kapituła miała duży problem z wyborem najlepszych - wyjaśnia Monika Fikiel-Szkarłat.
I miejsce zajęła Klaudia Zerka (stypendium 900 zł), II miejsce Iwona Szczecina (stypendium 700 zł), III miejsce Katarzyna Michalik (stypendium 500 zł). Ponadto kapituła przyznała kilka wyróżnień i dodatkowych stypendiów.
- Biegłam razem z rówieśnikami z mojej szkoły - dystans 600 metrów na krynickim deptaku. Tak mi się spodobało, że postanowiłam o tym napisać. W opowiadaniu jest o tym, jak się wtedy czułam, o moich dobrych relacjach z mamą. Cieszę się, że spodobało się to jury konkursowemu - mówi Klaudia Zerka z Gimnazjum nr 5 w Nowym Sączu.
Drugi z konkursów dotyczył uczestnictwa w akcji charytatywnej „Serce-Sercu”, podczas której młodzież przed świętami zbiera żywność dla ubogich. Wolontariusze z Nowego Sącza i trzech powiatów: sądeckiego, limanowskiego i gorlickiego wraz z Fundacją Sądecką z roku na rok przygotowują co raz więcej świątecznych paczek. Z myślą o ich zaangażowaniu przygotowano konkurs literacki, w którym mogli opisać swoje przeżycia związane z akcją. Nagrodami podobnie jak w poprzednim konkursie były stypendia.
I miejsce zajęła Katarzyna Homa, II miejsce Justyna Motyka, a III miejsce ex aequo Katarzyna Ludwin i Magdalena Janik.
- Konkursowa praca opowiadała o przebiegu akcji mojej grupy, napisałam o swoich wrażeniach. W biegu ludzie nie patrzą, że trzeba pomóc innym i tak na prawdę pomagają te osoby, które nie mają dużo. Te, które mają więcej, nawet nie zwracają na nas uwagi. Na początku nic nam nikt nie dawał, dopiero potem pewna pani, która nie wyglądała na bogatą, włożyła do naszego koszyka kilka makaronów i wszystko się rozkręciło. Inni brali z niej przykład - zaznacza Katarzyna Homa z Gimnazjum w Krynicy-Zdroju.
Pokonkursowym plonem są również pamiątkowe wydawnictwa Fundacji Sądeckiej, ponieważ z nagrodzonych i wyróżnionych prac powstają książki: „Serce-Sercu”, „Mój Bieg. Mój Festiwal”, „Mój Region - Moja Duma, Moje Miasto Moja Duma”.
- W każdej szkole uczniowie zostawiają swój mały ślad - mówi o publikacji Zygmunt Berdychowski.
***
Spotkanie w Marcinkowicach było też dobrą okazją do podsumowania Funduszu Stypendialnego im. Braci Potoczków w roku szkolnym 2013/2014. Głównym darczyńcą programu jest Zygmunt Berdychowski, zaś pozostałe środki zbierane są na zasadzie 1 złotówka Fundacja Sądecka i 1 złotówka partnerskie gminy. W tym roku są to: gmina Stary Sącz, Gorlice, Grybów, Łososina Dolna i Rytro.
- Do Fundacji Sądeckiej wpłynęło prawie tysiąc wniosków, kapituła przyznała 246 stypendiów na łączna kwotę 270 tys. złotych - podkreśla dyrektor Monika Fikiel-Szkarłat.
W Marcinkowicach symboliczny czek odebrał Jakub Stanek uczeń tamtejszego Zespołu Szkół im. Władysława Orkana.
- Dziękuję w imieniu własnym i innych stypendystów naszej szkoły Panu Zygmuntowi Berdychowskiemu i innym członkom Fundacji Sądeckiej za to, że dzięki waszej pracy my możemy realizować swoje marzenia i dążyć do wyznaczonych celów - mówi Jakub Stanek.

(JB)
Fot. JB