Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
18/02/2021 - 12:50

Zimą piłkarze nie mają gdzie trenować. Czy w Sączu powstanie sztuczne boisko?

Zimą kluby piłkarskie z Nowego Sącza nie mają łatwo. Brak boiska ze sztuczną nawierzchnią sprawia, że zmuszone są do poszukiwań takiego obiektu w innych miejscowościach. Czy w najbliższym czasie się to zmieni? W planach jest jego budowa w Zawadzie lub Piątkowej. – Prezydent dokłada wszelkich starań, by taki stadion powstał – mówi Tomasz Baliczek, dyrektor wydziału sportu i turystyki.

Zima to czas, kiedy kluby piłkarskie wracają do treningów. Niestety, trudne warunki pogodowe, jakie panują o tej porze roku, nie sprzyjają zawodnikom. Stadionowej murawy nie widać spod śniegu, przez co gra w piłkę nożną jest niezwykle trudna.

Jak wobec tego radzą sobie drużyny? Wynajmują boiska ze sztuczną nawierzchnię, które umożliwiają rozgrywanie spotkań. Niestety, w Nowym Sączu takie obiekty są trudno dostępne. Najbliższe znajdują się w Stróżach, Tylmanowej czy Szalowej (pod balonem).

Zobacz także: Kto wybuduje nowy stadion Sandecji? Jest kolejne odwołanie

Pojawia się zatem pytanie czy w najbliższym czasie również w naszym mieście, powstanie taki obiekt. Pozwoliłoby to uniknąć wyjazdów do innych miejscowości. Jak dowiedział się „Sądeczanin”, władze Nowego Sącza dostrzegają ten problem i mają plany, jak go rozwiązać.

- Takiego boiska rzeczywiście w Nowym Sączu brakuje. Są w tym temacie ogromne zaległości. Jest jednak przygotowana koncepcja rozwoju bazy infrastruktury sportowej na kilkanaście lat. Prezydent wie o problemie i dokłada wszelkich starań żeby takie obiekty powstawały. Jest plan, aby wykorzystać w tym celu tereny w Zawadzie. Również w Piątkowej są już wstępne plany koncepcyjne – mówi Tomasz Baliczek, dyrektor wydziału sportu i turystyki w Nowym Sączu.

Interpelację w tej sprawie składał pod koniec stycznia radny Dawid Dumana. Według niego, tego typu boisko może być zlokalizowane na terenie MOSIRU w Zawadzie oraz przy liceum sportowym (gdzie powstałby orlik). - Prośbę swoją motywuję tym, iż w Nowym Sączu nie ma takiego obiektu, a jest on tak naprawdę niezbędny do rozwoju i progresu szkolenia sportowego w mieście. Prowadzi to także kierunek polityki prozdrowotnej mieszkańców, a zdrowie niestety w ostatnim czasie mocno ucierpiało – pisze radny Dumana.

W odpowiedzi prezydent Ludomir Handzel stwierdził, że w pełni rozumie tę potrzebę. Niestety, w tegorocznym budżecie nie ma środków przewidzianych na taką inwestycję, ale jak podkreślają władze, jest ona przedmiotem analiz. Sztuczne boisko wraz z oświetleniem, miałoby się znaleźć, zgodnie z zakładaną koncepcją, na terenie kompleksu sportowego „Zawada”. W planach jest także budowa tam krytej trybuny, trzech pełnowymiarowych boisk i nowej hali sportowej.

Zobacz także: Ratusz czy stadion? Nerwowa reakcja kibiców, radni znów się różnią

- Zapotrzebowanie jest duże. W Nowym Sączu mamy tylko dwa takie obiekty – orlik zlokalizowany na ul. Bulwar Narwiku i boisko pełnowymiarowe na obiektach PWSZ. Dostęp do nich jest jednak ograniczony. W mieście działa potężny klub sportowy, jakim jest Sandecja oraz akademie - Dunajec, Goal, Biegoniczanka czy Chruślice. Korzystałyby z niego również mniejsze drużyny – mówi "Sądeczaninowi" radny Dawid Dumana.

- Są dwie potencjalne lokalizacje. Naturalną jest oczywiście Zawada, gdzie mamy trzy boiska. Także w Piątkowej mógłby on powstać. Niezbędna jest również budowa oświetlenia. Kiedy wszystko będzie gotowe? Oby jak najszybciej. Będę czynił mocne starania, by tak się właśnie stało. Chciałbym, żeby powstał również orlik, przy liceum sportowym na ul.Nadbrzeżnej – dodaje radny Dumana.

Podczas tegorocznej zimy, kluby piłkarskie z Nowego Sącza będą sobie musiały zatem radzić bez sztucznego boiska w mieście. Czy to już ostatni taki rok? Miejmy nadzieję. Zapotrzebowanie, jak mówiły pytane osoby, jest bowiem bardzo duże. ([email protected], fot.: Pixabay.com/ Zdjęcie ilustracyjne, archiwum Sadeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu