VeloKrynica: Rowerzysto, uważaj w tym miejscu na pędzące samochody! Tu jest bardzo niebezpiecznie
Ścieżkę rowerową VeloKrynica wybudowano 5 lat temu. W dzielnicy Krynica Dolna, w pobliżu stacji benzynowej krzyżuje się z drogą wojewódzką nr. 971. To trasa szczególnie ruchliwa, prowadzi do Muszyny, i dalej Doliną Popradu do Piwnicznej i Nowego Sącza.
To droga, którą można też dojechać do drogi, prowadzącej bezpośrednio do granicy państwa w Leluchowie. Jej użytkownikami są tiry, przewożące wody mineralne, autokary, auta osobowe i inne pojazdy.
Z powodu lokalizacji terenu, m.in. bliskiego zakrętu, po wizji lokalnej nie wydano zgody na utworzenie przejazdu dla rowerzystów i oznakowanie drogi znakami poziomymi.
W sprawie zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom drogi, wielokrotnie interweniowała radna dzielnicy Krynica Dolna, Iwona Grzebyk-Dulak. Z uwagi na powyższą decyzję, wniosła do Zarządu Dróg Wojewódzkich o zamontowanie z obu jej stron znaku ostrzegawczego: A-24 (rowerzyści). Tak się też stało we wrześniu 2020 roku.
Czy zamontowane znaki ostrzegawcze są przestrzegane?
- W obecnej chwili nie ma żadnego sposobu na to, aby w tym miejscu bez obawy o życie przejść na drugą stronę jezdni. Szlak rowerowy przemierza coraz więcej rowerzystów, w różnym wieku. – mówi rowerzysta, który często korzysta z tej ścieżki.
- Nawet przebiegnięcie zastaje niejednego rowerzystę na środku jezdni przed rozpędzonym samochodem.
Czy musi dojść do tragedii, aby zlikwidować zagrożenie w tym miejscu na ścieżce rowerowej? (MK) fot. (MK).