sadeczanin.info

Tor rowerowy Sankolandia - weekendowa fabryka adrenaliny pod Muszyną
To się zapowiada naprawdę dobrze. Sobotnie przedpołudnie spędzimy – jak napisałem w esemesie do swych koleżanek i kolegów – zjeżdżając z góry na łeb, na szyję. Nie zniechęciło to wcale piątki z nas, więc wsiedliśmy w auto i pojechaliśmy: z Nowego Sącza, przez Krynicę, pod Muszynę - do Sankolandii, która latem zmienia się w niesamowity tor rowerowy.

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy! Bądź pierwszy, który podzieli się opinią!
ZOBACZ WIĘCEJ
© sadeczanin.info 2015 - 2025. Wszelkie prawa zastrzeżone