Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
13/12/2020 - 15:05

Remis na zakończenie. Sandecja podzieliła się punktami z Górnikiem Łęczna

W ostatnim tegorocznym meczu piłkarze Sandecji zremisowali u siebie z Górnikiem Łęczna 1:1. Bramkę dla sądeczan zdobył w drugiej połowie Tomasz Boczek. Rundę jesienną "Biało-czarni" zakończyli na 16. miejscu w tabeli.

Odmieniona w ostatnim czasie Sandecja liczyła na udane zakończenie rundy jesiennej. Trzy zwycięstwa z rzędy sprawiły, że „Biało-czarni” znajdowali się w zdecydowanie lepszej sytuacji w tabeli niż jeszcze parę tygodni wcześniej. Górnik Łęczna to jednak drużyna z czołówki, wiadomo więc było, że „łatwo skóry nie sprzeda”.

W 6. minucie Damir Sovsic oddał pierwszy strzał w tym spotkaniu. Maciej Gostomski pewnie jednak interweniował. Chwilę później goście wyszli na prowadzenie. Wrzutkę z prawej strony Bartłomieja Kalinkowskiego głową do siatki skierował Tomasz Midzierski. Piłkarze Górnika nie ustawali w atakach. W 17 minucie po dośrodkowaniu Adriana Cierpki i strzale Pawła Wojciechowskiego, Dawid Pietrzkiewicz wykazał się skuteczną obroną.

Zobacz także: Kibice Sandecji odwiedzili piłkarzy na treningu! Były podziękowania i życzenia

Po raz kolejny bramkarz sądeczan został zmuszony do wysiłku w 29 minucie, kiedy strzelał Serhij Krykun. I tym razem sobie jednak poradził. Sandecja starała się odpowiedzieć, ale strzały Macieja Małkowskiego i Michała Walskiego zostały zablokowane.

Po zmianie stron "Biało-czarni" przeważali. Nie przekładało się to jednak na żadne groźniejsze sytuacje bramkowe. Piłkarze Górnika grali z kontry, ale i to nie było skuteczne. Bardzo dużo zmieniło się w ostatnim kwadransie. W 76 minucie, Małkowski dograł z lewej strony w pole karne, a podbramkowe zamieszanie wykorzystał Tomasz Boczek, zdobywając bramkę wyrównującą. Minutę później drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Tomasz Tymosiak.

Sandecja próbowała wykorzystać grę w przewadze jednego zawodnika. Swoje sytuacje mieli Małkowski, Bartłomiej Kaprzak i Adrian Danek w doliczonym czasie gry. Wynik jednak się już nie zmienił. Sądeczanie zremisowali zatem ostatnie spotkanie w tym roku i zimę spędzą na 16. miejscu w tabeli. Kolejny mecz podopieczni trenera Dariusza Dudka rozegrają dopiero 27 lutego z Miedzią Legnica. (MP), fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz

Drużyny wystąpiły w następujących składach:

Sandecja: 31. Dawid Pietrzkiewicz - 17. Adrian Basta (61, 9. Adrian Danek), 5. Dawid Szufryn, 90. Tomasz Boczek, 3. Daniel Dziwniel - 16. Michał Walski (61, 20. Maciej Korzym), 28. Michal Piter-Bučko (85, 34. Miłosz Kałahur), 33. Bartłomiej Kasprzak, 10. Damir Šovšić, 19. Kamil Ogorzały (85, 30. Wiktor Żołądź) - 27. Damian Chmiel (13, 8. Maciej Małkowski).

Górnik: 33. Maciej Gostomski - 6. Paweł Sasin, 25. Paweł Baranowski, 2. Tomasz Midzierski, 3. Leândro (81, 93. Karol Turek) - 20. Bartłomiej Kukułowicz (81, 5. Kamil Pajnowski), 26. Adrian Cierpka, 7. Tomasz Tymosiak, 23. Bartłomiej Kalinkowski (63, 19. Przemysław Banaszak), 22. Serhij Krykun - 28. Paweł Wojciechowski (75, 9. Aron Stasiak).







Dziękujemy za przesłanie błędu