O krynickim torze saneczkowym i ścieżce bobslejowo-saneczkowej w Warszawie
W latach 30. 50. i 60. XX wieku w Krynicy-Zdroju organizowano Mistrzostwa Świata i Europy w saneczkarstwie. Drewniany tor saneczkowy na Górze Parkowej był wówczas jedną z zimowych atrakcji.
Z czasem nowoczesne, lodowe sztucznie mrożone tory doprowadziły do rewolucji w rozwoju sportów saneczkowych. Coraz krótsze, niemal bezśnieżne zimy spowodowały, że polscy saneczkarze i bobsleiści trenują za granicą.
Drewniany tor w Krynicy, zdewastowany, porastają teraz chwasty. W 2012 roku Naczelny Sąd Administracyjny nie wyraził zgody na budowę sztucznie mrożonego obiektu na Górze Parkowej. Po kilku latach pomysł wybudowania nowoczesnego obiektu powrócił.
25 sierpnia w Warszawie odbyło się spotkanie Rady Patronackiej Polskiego Związku Sportów Saneczkowych. Obecny na nim burmistrz Piotr Ryba, poinformował o działaniach mających na celu pobudzenie zainteresowania saneczkarstwem, wznowienie działalności klubu saneczkowego UMKS Parkowa, a także powrotu do starań budowy bobslejowo-saneczkowo-skeletonowego toru lodowego sztucznie mrożonego.
-Rozpoczynamy prace projektowe wieży startowej dla saneczek i bobslei przy hali lodowej. –mówił burmistrz Piotr Ryba-Sprawa budowy toru saneczkowego również nabiera tempa.
Rozważane są inne lokalizacje toru saneczkowego niż Góra Parkowa. Nowe technologie pozwalają na budowę takich obiektów także na południowych, bardziej nasłonecznionych zboczach.
Przy budowie obiektu planuje się wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, w tym fotowoltaiki, kolektorów słonecznych, pomp ciepła i rozprężania gazu ziemnego, co znacznie obniżyłoby koszty eksploatacyjne.
(MK) fot. ilustracyjne
Żródło: własne, Polski Związek Sportów Saneczkowych