Ks. Prokop rozegrał zacięty mecz w Turnieju o Puchar Sołtysa Niskowej
W Niskowej stawiają na sporty indywidualne i to przynosi efekty. Młodzi podopieczni przywożą z zawodów międzygminnych medale i dyplomy, ale grają wszyscy, od dzieciaków po wychowawców.
– Stawiamy na sporty indywidualne, bo ze względu na małą szkołę i nie mamy nawet jak zebrać ekipy do sportów drużynowych. Mimo to odnosimy duże sukcesy, mamy talenty i na poziomie gminnym oraz międzygminnym nie mamy konkurencji – wyjaśnia nauczyciel wychowania fizycznego, Marcin Jańczy.
Turniej o Puchar Sołtysa Wsi Niskowa, Henryka Kuliga, miał charakter amatorski. Trzecie miejsce zajęła Emilia Grzybowska, która z zawodów dziewczęcych regularnie przywozi puchary za pierwsze miejsce. W wielkim finale zmierzyli się natomiast proboszcz miejscowej parafii, ks. dziekan Krzysztof Prokop i Ireneusz Szewczyk.
Ostatecznie wygrał ten drugi, ale bój był zacięty. Liczyła się jednak przede wszystkim dobra zabawa i to, że na twarzach wszystkich zagościł uśmiech. Czwarte i piąte miejsce zajęli kolejno Paweł Smoleń i Zygmunt Pasiut.
([email protected]) fot. Mariola Jańczy