Zamiast wakacji wybrał ciężką pracę. Robert Ruchała przed kolejną walką [WIDEO]
Robert Ruchała z przytupem wszedł do świata w KSW. Dwie walki, które dotychczas stoczył zakończyły się efektownymi zwycięstwami. Sądeczanin, reprezentujący klub Grappling Kraków, liczy na kolejną wygraną. Już 16 października, na gali KSW 64 zmierzy się z Patrykiem Kaczarczykiem. Co ciekawe w przeszłości już z nim walczył i poległ.
Robert, na jakim etapie są twoje przygotowania do walki?
- Mocno trenujemy – odpowiada Robert Ruchała. Niedługo będziemy schodzić z obciążeń, ale póki co trzeba jeszcze „przycisnąć”. To chyba moje największe przygotowania w życiu. Jestem w życiowej formie i nie mogę się doczekać ponownego wejścia do klatki i zrobienia tego, co najlepiej potrafię.
Od twojej ostatniej walki minęło już trochę czasu. Niedawno zakończyły się wakacje. Jak je spędziłeś?
- Ciężko się przygotowując. Nasza walka z Patrykiem miała się odbyć wcześniej, ale gala została przesunięta. Od kwietnia nie schodziłem zatem z obciążeń. Nie pojechałem nigdzie na wakacje i mam nadzieję, że to zaprocentuje w klatce. Zamiast relaksu wybrałem ciężką pracę. W tym sporcie trzeba cały czas trenować.
Cała rozmowa z Robertem Ruchałą znajduje się w materiale filmowym. ([email protected], wideo: Daniel Szlag)