Sandecja wygrywa nawet z Ekstraklasą. Do Nowego Sącza wrócił były piłkarz

Kibice z utęsknieniem oczekują już wznowienia rozgrywek Fortuna I ligi. Piłkarze Sandecji intensywnie przygotowują się do sezonu. Niedawno okazali się lepsi od reprezentanta Ekstraklasy – Widzewa Łódź. Jak dużym wzmocnieniem okażą się nowi piłkarze?

Coraz mniej czasu pozostało do inauguracji rozgrywek Fortuna I ligi. Już w 16 lipca piłkarze Sandecji zmierzą się na wyjeździe ze spadkowiczem z Ekstraklasy – Wisłą Kraków. Będzie to bez wątpienia bardzo ciekawe spotkanie. Przygotowanie do sezonu cały czas trwają.

Kibiców na pewno ucieszy wynik ostatniego meczu sparingowego. „Biało-czarni” wygrali z beniaminkiem Ekstraklasy – Widzewem Łódź. O zwycięstwie 3:1 przesądziły gole Kacpra Gacha, Mariusza Gabrycha i Łukasza Kosakiewicza. To kolejny dobry wynik po niedawnym remisie z Piastem Gliwice.

Cieszyć może fakt, że bramki zdobywają nowi zawodnicy. Gach podpisał z klubem dwuletnią umowę. 23-latek ostatni sezon spędził w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Łącznie zanotował 57 występów na poziomie Fortuna I ligi i 11 w Ekstraklasie.

Gabrych, to z kolei kibicom Sandecji bardzo dobrze znana postać. W przeszłości bronił już barw sądeczan. Poprzednie rozgrywki napastnik spędził w Zniczu Pruszków. W 28 meczach na poziomie II ligi zdobył 8 goli i zaliczył 1 asystę. Wiele meczów rozgrał już także na pierwszoligowych boiskach.

Czy nowi piłkarze okażą się „tajną bronią” Sandecji w sezonie 2022/23? Niedługo będziemy mieli okazję się przekonać. Nie ulega jednak wątpliwości, że przed nami bardzo ciekawe rozgrywki. ([email protected], fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz)

Skomentuj