Sandecja awansuje do Ekstraklasy? Trener zapowiada walkę o „szóstkę”

Runda jesienna w Fortuna 1 lidze zakończyła się już w połowie listopada. Zgodnie z terminarzem kluby miały jednak do rozegrania jeszcze trzy spotkania wiosenne. Tegoroczne zmagania dobiegły końca zatem dopiero w ubiegły weekend.

Piłkarze Sandecji niemal od początku sezonu plasowali się w czołówce tabeli. Ostatecznie 2021 rok zakończyli na 5. miejscu. Jak ten okres podsumowuje trener sądeczan Dariusz Dudek?

- Patrząc przez pryzmat wyniku jesteśmy bardzo zadowoleni i podbudowani, bo wiemy w jakim czasie ja przychodziłem do klubu i gdzie wtedy była Sandecja. Teraz jest chwila żeby odpocząć, bo runda była długa i mieliśmy swoje problemy – mówi szkoleniowiec.

- Pan prezydent Ludomir Handzel buduje stadion i chwała mu za to, bo to coś na co wszyscy sympatycy klubu czekali od dawna. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Miało to duże znaczenie dla zespołu i miasta, więc pełni optymizmu będziemy podchodzić do następnej rundy, która będzie zdecydowanie trudniejsza – dodaje.

Po dobrej jesieni apetyty kibiców mogą być rozbudzone. Obecnie „Biało-czarni” znajdują się na miejscu barażowym. O co więc będą grać wiosną? – Chcielibyśmy zająć jak najwyższą lokatę, powalczyć o pierwszą szóstkę, co będzie jednak bardzo trudne. Wiadomo, że na początku zakładaliśmy utrzymanie i ja dalej podtrzymuje, że najpierw musimy je sobie zapewnić, by później wiedzieć na co nas ostatecznie stać – uważa trener.

Po powrocie na swój stadion, sądeczanie nie wygrali ani razu. Dwukrotnie zremisowali i ponieśli dwie porażki. Wśród kibiców pojawiają się jednak głosy, że być może uda się już w tym sezonie wywalczyć awans do Ekstraklasy. Dariusz Dudek zachowuje jednak spokój.

- Żeby grać o coś więcej niż utrzymanie potrzebujemy wzmocnień. W trakcie sezonu pojawiają się kartki, kontuzje, potrzebna jest ławka rezerwowych. Podobnie było w poprzednich rozgrywkach, kiedy zabrakło nam piłkarzy w meczu z Radomiakiem. Szeroka kadra jest kluczowa, ale robimy wszystko z głową. Transfery muszą być przemyślane. Zrobimy co w naszej mocy żeby jak najlepiej się zimą przygotować – wyjaśnia trener.

Poznaliśmy już plan przygotowań Sandecji. Do treningów piłkarze wrócą 10 stycznia. Rozegrają kilka sparingów m.in. z Wieczystą Kraków, Ruchem Chorzów i Stalą Rzeszów oraz wyjadą na obóz do Rzeszowa.

- Do przygotowań przystąpimy z wiarą, że w nowej rundzie jesteśmy w stanie powalczyć o dobry wynik – mówi trener. ([email protected], fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz)