Grały lokalne ligi piłkarskie. Kto tym razem zaprezentował się najlepiej?

W KEEZA IV lidze wschodniej, „zadyszkę” złapał Kolejarz Stróże. Beniaminek przegrał drugi mecz z rzędu. Tym razem uległ 2-4 Metalowi Tarnów. Kosztowało go to spadek na trzecią pozycję. Nowym wiceliderem został Lubań Maniowy.

Czwarta w tabeli Limanovia rozbiła 7-2 Glinik. Gorliczanie po niezłym starcie sezonu, w ostatnim czasie mają zdecydowanie słabszą formę i zajmują 11 pozycję (Na koncie ich koncie jest jednak jedno spotkanie mniej).

Punkty do swojego dorobku dołożył także piąty Poprad Muszyna i plasujący się na 13. miejscu Skalnik. W bezpośrednim starciu między tymi zespołami padł remis 1-1. Bramki zdobywali Jan Zieliński i Sebastian Szczepański w doliczonym czasie gry.

Przedostatni w tabeli Sokół Słopnice uległ 1:3 Okocimskiego Brzesko. Jego sytuacja, mimo że do rozegrania ma jeszcze dwa zaległe mecze, robi się naprawdę ciężka. W tym sezonie zespół wygrał tylko raz.

Trzy punkty do swojego bogatego dorobku dorzuciła czołówka KEEZA Klasy Okręgowej Nowy Sącz-Gorlice. Barciczanka wygrała po raz 11 z rzędu, tym razem 2:0 z Grodem Podegrodzie (bramki: Marcin Krywoborodenko, Łukasz Krupa). Jej przewaga nad Dunajcem w dalszym ciągu wynosi 7 punktów.

Piłkarze z Nowego Sącza okazali się lepsi od Podhalanina Biecz. Wygraną zapewniły im dwa trafienia Mateusza Dobosza. Trzecią pozycję zajmują Biegoniczanka. Beniaminek pokonał przed własną publicznością Zyndram Łącko 1:0, po bramce Patryka Mirgi w 71 minucie.

Trwa świetna seria Harta Tęgoborze, który wygrał trzeci mecz z rzędu. Tym razem wystarczyło do tego skromne 1-0 z LKS Wójtową. Dziesiątą już porażkę zanotowała Łużna, ulegając 1:3 Uściu Gorlickiemu. Podziałem punktów zakończyło się natomiast starcie Heleny z Sokołem Stary Sącz.

O A i B-klasie przeczytasz na następnej stronie