Dawid Janczyk kolejny raz zniknął! Pytań o zawodnika z Nowego Sącza nie brakuje
Dawid Janczyk w GKS Cement Raciborowice
Historię Dawida Janczyka znają chyba wszyscy kibice piłkarscy w Polsce. Pochodzący z Nowego Sącza zawodnik w przeszłości uchodził za jeden z największych talentów w naszym kraju. W młodym wieku przechodził najpierw z Sandecji do Legii Warszawa, a następnie, w 2007 roku, za ponad 4 miliony euro, do CSKA Moskwa. Był to ówczesny rekord Ekstraklasy.
Niestety, późniejsze problemy alkoholowe sprawiły, że jego kariera nie potoczyła się tak, jak mogłoby się początkowo wydawać. Zawodnik występował w klubach z coraz niższych lig, bardzo często je zmieniając.
W lutym 2023 Janczyk dołączył do GKS-u Cement Raciborowice, który występuje w jeleniogórskiej A-klasie (w poprzednim sezonie zajął 2. miejsce w tabeli). W trwających rozgrywkach zespół radzi sobie znakomicie. Po 5 meczach ma na koncie komplet punktów.
Niestety, z Raciborowic zaczynają napływać kolejne niezbyt optymistyczne głosy dotyczące piłkarza. Od początku sezonu na boisku nie pojawiał się zbyt często. O sprawę zaczęli dopytywać kibice na oficjalnej stronie drużyny na Facebooku. Co prawda, 28 sierpnia mieliśmy post, że Janczyk wrócił do grania, ale bardzo szybko ukazała się kolejna niepokojąca informacja.
8 września jeden z kibiców zapytał dlaczego Dawida Janczyka nie ma w składzie. - Proszę zapytać Dawida Janczyka. Zawodnik od kilku dni nie pojawia się na treningach, co eliminuje go z gry w pierwszym składzie GKS-u Cement Raciborowice - przytacza klub w odpowiedzi.
Nie brakuje domysłów, że piłkarz ponownie zmaga się z problemami alkoholowymi. Czy w najbliższych tygodniach wróci do treningów i meczów? Niebawem się przekonamy.
Obecne życie Dawida Janczyka
Przypomnijmy, że w lutym Janczyk opowiedział w wywiadzie dla TVP Sport jak wygląda jego życie. Twierdził, że kocha piłkę nożną i nie wyobraża sobie życia bez niej. - Pomaga mi w utrzymaniu wszystkiego, abstynencji oraz funkcjonowaniu w codziennym życiu. Pracuję teraz w firmie transportowej MP Trans, gdzie właścicielem jest prezes Pitera. Trenujemy trzy razy w tygodniu, co jak na A klasę jest bardzo dobrym wynikiem. Codziennie chodzę na siłownię i regularnie podtrzymuję swoją formę – mówił wówczas dla TVP Sport.
Z kolei w maju, w wypowiedzi dla “Faktu” przyznał, że alkoholu nie pije od listopada poprzedniego roku. - Czuję się tak, jakbym wyszedł z bardzo ciemnego tunelu. Ostatnie cztery lata to był koszmar, horror. Teraz doceniam małe rzeczy. Jak choćby to, że rano wstaję bez kaca. Pracuję razem z kolegą, z którym mieszkam, Brazylijczykiem Pedro Enrique. Dbamy o kosmetykę murawy, zajmujemy się opieką nad stadionem – opowiadał w wywiadzie dla „Faktu”.
Kolejny mecz ligowy GKS Raciborowice rozegra 16 września o godzinie 16:30 z Victorią Ruszów. Runda jesienna w jeleniogórskiej A-klasie zakończy się 19 listopada. ([email protected], fot.: JB/ zdjęcie ilustracyjne, screen Facebook)