Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
18/10/2019 - 11:10

„Warto być aktywnym, nie siedzieć w domu”. PPL Koral (nie tylko) dla biegaczy

Za nami dziesięć lat Festiwalu Biegowego, ale i 40 lat Przedsiębiorstwa Produkcji Lodów "Koral" – partnera i sponsora festiwalowego Koral Maratonu od pierwszej edycji, fundatora głównej nagrody krynickiej imprezy – samochodu osobowego.

PPL Koral to jedna z najmocniejszych sądeckich marek. Firma rodzinna, z tradycjami ale wciąż dynamicznie się rozwijająca.

– Za nami cztery, bardzo zróżnicowane dekady. Sięgając pamięcią do roku 1979, gdy powstawała marka Koral, dobrze wiemy jaki panował wówczas ustrój i jak niewiele można było wtedy robić jeśli chodzi o prywatne inicjatywy. Założyciele firmy, Pan Marian i Józef Koral świetnie sobie wtedy poradzili, a w latach 90. rozwinęli produkcję na skalę przemysłową zdobywając nowe rynki – wspomina Mariusz Jurek, Dyrektor Generalny PPL Koral, z którym spotkaliśmy się w Krynicy.

Pierwsze zakłady PPL Koral powstały w Limanowej, później w Rzeszowie, Nowym Sączu… Dziś firma ma ponad 30-procentowy udział w rynku, ale nie zasypia gruszek w popiele.

– Nasza konkurencja nie pozwala nam spać spokojnie, co jest bardzo dobre. Walczymy o konsumenta, staramy się go dopieścić, przygotowujemy nowości. Na rynku funkcjonuje m.in. marka Bracia Koral, marka bardzo prestiżowa, marka premium, która świetnie się przyjęła i trafiła w gusta naszych klientów. To pokazuje, że choć lody w Polsce są produktem sezonowym, to ten „sezon” coraz bardziej się wypłaszcza i coraz więcej lodów sprzedaje się jesienią, a nawet zimą – wyjaśnia Mariusz Jurek.

– Uważam, że było to bardzo znamienne 40 lat, bogate w doświadczenia – lata chude, tłuste, ale bardzo dobrze radziliśmy sobie z wszelkimi przeciwnościami losu. Na pewno mogę powiedzieć, że firma ma się dziś bardzo dobrze – podkreśla nasz rozmówca. Nie wyobraża sobie, by lodów Koral mogło zabraknąć na krynickim święcie biegów, ale i samej nagrody – samochodu osobowego, który co roku funduje sądecka marka.

– To doroczne losowanie, zamykające zawsze Festiwal Biegowy, to wprost niezwykły moment. Ten dreszczyk emocji przy losowaniu udziela się i nam. Myślę, że taka formuła nagradzania biegaczy, w tym wypadku jednego szczęśliwca, jeszcze dodaje emocji i kolorytu temu niezwykłemu wydarzeniu – zaznaczył Mariusz Jurek. I dodał:

– Pomijając sam fakt, iż Festiwal to szczytna idea, z którą się urożsamiamy, wydarzenie, które walnie przyczynia się do krzewienia kultury fizycznej wśród Polaków, to biegacze wiedzą, że za wysiłek czeka fajna nagroda. I nie chodzi tylko o bieganie, a o to, by być aktywnym, nie siedzieć w domu. Cieszy mnie szczególnie ta liczna grupa dzieci obecna w Krynicy, która znakomicie rokuje na przyszłość, także dla samego Festiwalu Biegowego – podkreślił Mariusz Jurek.

– Myślę, że przed Koralem i samym Festiwalem kolejne wyjątkowe lata! Do zobaczenia za rok! – dodał Dyrektor Generalny PPL Koral.

Koral Maraton i sam 11. TAURON Festiwal Biegowy odbędą się w dniach 11-13 września 2020 r. w Krynicy-Zdroju. Zapisy już trwają – TUTAJ. Warto już dziś postarać się o pakiet, gdy obowiązują najniższe stawki opłaty startowej.

red.







Dziękujemy za przesłanie błędu