Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
10/12/2014 - 14:00

Trener Skalnika: Podhale Nowy Targ nie zasługuje na lidera!

Rozmawiamy z trenerem czwartoligowego Skalnika Kamionka Tadeuszem Kantorem.
Skalnik po rundzie jesiennej zajmuje czwarte miejsce w czwartej lidze. Macie dziewięć punktów straty do lidera z Nowego Targu (Podhale – przyp. red.). To dobry czy zły rezultat?
- Z perspektywy czasu to dobry wynik. Bez dwóch zdań zabrakło nam silnej kadry. Do tego nie wyszła nam końcówka rundy (dwie porażki w trzech grach – przyp. red.), ale taka jest piłka.

No właśnie. Byłoby lepiej gdyby nie ostatnia porażka u siebie z Sokołem. Borzęcinianie zepsuli Wam zakończenie rundy?
- Na pewno tak. Ale akurat za ten mecz nie miałem żadnych pretensji do moich piłkarzy. Grali bardzo dobrze, a przeciwnik… Nie wiem pod jaką gwiazdą urodzili się jego piłkarze ale była ona wyjątkowo szczęśliwa. Tylko pozazdrościć. Mamy jednak rewanż na wiosnę i wówczas okaże się kto jest lepszy, tak więc spokojnie.

Ostatni mecz ligowy rozegraliście na początku listopada br. Co obecnie dzieje się w klubie?
- W tej chwili trenujemy u siebie po dwa razy dziennie. Tak będzie do końca grudnia. Od stycznia będziemy ćwiczyć na hali Wyższej Szkoły Biznesu w Nowym Sączu. Zajęcia będą odbywać się trzy razy w tygodniu, z czego raz będziemy trenować na boisku. Od połowy stycznia zorganizujemy małe gierki na śniegu, a połowa lutego to już czas sparingów.

Rozglądamy się również za graczami, którzy wzmocniliby drużynę. Mamy czterech piłkarzy na oku. Są to napastnik, środkowy obrońca i dwaj pomocnicy. Chcą u nas występować, ale jak wiadomo zawsze trzeba też ustalić kwestie finansów. Nie lubię gdy jeden ma dużo, a drugi mało. W Skalniku każdy ma mieć po równo i tej zasady się trzymamy. Z założenia nie jest to jednak takie proste więc potrzebujemy czasu na konkrety.

Jakie macie cele na rundę wiosenną?
- Chcemy walczyć o pierwszą trójkę. Spróbujemy też pościgać się o awans. Podhale Nowy Targ nie zasługuje na pierwsze miejsce w tabeli. Miało po prostu dużo szczęścia. Owszem, to drużyna solidna ale.. nic więcej. Planem jest usunięcie ich z tego wygodnego fotela.

Rozmawiał Remigiusz Szurek
Fot. Skalnik
 






Dziękujemy za przesłanie błędu