Sebastian Leciak opuszcza Nowy Sącz. Kto teraz zadba o formę zawodników?

Dołączył do sztabu szkoleniowego Sandecji przed sezonem 2018/2019 w Fortuna 1 Lidze. Po jego zakończeniu postanowił nie przedłużać kontraktu i wrócić w rodzinne strony.

Co mogło mieć wpływ na taką decyzję? Sebastianowi Leciakowi w marcu tego roku urodziła się córka i to właśnie sprawy rodzinne zaważyły. Tak można wywnioskować z wypowiedzi trenera.

Zobacz: Dawid Flaszka wraca do GKS Bełchatów

- Czas podjąć jedną z najtrudniejszych decyzji w życiu. Po trzech sezonach pracy poza domem, czas do niego wrócić. Dziękuję całej Sandecji, władzom, pracownikom, kibicom, a przede wszystkim całemu sztabowi i piłkarzom. Bez nich wynik z sezonu 2018/2019 byłby niemożliwy do osiągnięcia. To był dobry sezon - podsumował ustępujący trener przygotowania fizycznego.

Zobacz: Miłosz Kałahur na dłużej w Sandecji

Sebastian Leciak ukończył katowicką Akademię Wychowania Fizycznego, a także warszawską Wyższą Szkołę Edukacji w Sporcie. Zanim rozpoczął pracę w Sandecji, był członkiem sztabu szkoleniowego w Górniku Zabrze, Drutex-Bytovii Bytów oraz Górniku Łęczna.

MŚ ([email protected]). Fot. Sandecja

Skomentuj