Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
02/03/2018 - 20:50

Sandecja wyrusza na podbój Wrocławia. To najwyższy czas na przełamanie!

Sandecja jest w bardzo trudnej sytuacji, znajduje się na dnie ligowej tabeli, ale to nie czas na załamywanie się, o czym doskonale wie drużyna Kazimierza Moskala. Jutro czeka ją ciężki bój o punkty ze Śląskiem Wrocław. To bardzo ważna konfrontacja w walce o utrzymanie.

Osobą łączącą oba kluby z pewnością jest Arkadiusz Aleksander, który urodził się w Nowym Sączu, ale pierwsze kroki w profesjonalnej piłce stawiał właśnie we Wrocławiu, w barwach Śląska. - Oczywiście mam sentyment do tego klubu, tam się piłkarsko wychowałem, rozwinąłem i zadebiutowałem w ekstraklasie. Bardzo mile to wspominam, ale teraz nie jest czas na takie sympatie, bo czeka nas trudne spotkanie, walczymy o przełamanie i  wierzę w to, że ono nastąpi właśnie we Wrocławiu - powiedział w rozmowie z portalem 'Sądeczanin" w przeszłości zasłużony napastnik, a obecnie dyrektor sportowy Sandecji.

Różnica w aktualnym dorobku punktowym nie jest duża, bowiem zajmujący aktualnie 11 miejsce w lidze Śląsk ma tylko 6 punktów przewagi nad będącą na pozycji numer 16 z dorobkiem 22 „oczek” Sandecją. Oba zespoły w poprzedniej kolejce zaliczyły porażki. Biało-Czarni ulegli w starciu z Zagłębiem Lubin, natomiast Wrocławianie okazali się słabsi na boisku od Lecha Poznań. Zapowiada się więc emocjonujące starcie.

Poprzednie starcie tych przeciwników zakończyło się remisem. - W pierwszym spotkaniu tego sezonu pomiędzy obydwiema drużynami, które miało miejsce we wrześniu na stadionie w Niecieczy, doszło do podziału punktów. Gola dla Sandecji zdobył Aleksandar Kolev, zaś wrocławianie cieszyli się po trafieniu Marcina Robaka - przypomina biuro prasowe sądeckiego klubu.

Jutrzejszy mecz będzie objęty systemem VAR, a arbitrem głównym będzie podobnie jak w poprzedniej rywalizacji Sandecji ze Śląskiem będzie sędzia Mariusz Złotek. Mecz rozpocznie się o godzinie 15:30. Bezpośrednia transmisja będzie w telewizji, ale na trybuny wybiera się grupa kibiców.

MŚ ([email protected])







Dziękujemy za przesłanie błędu