Sandecja w strefie spadkowej. Tomasz Kafarski ocenia rywalizację ze Stalą Mielec
Sandecja rozpoczęła to spotkanie od zdobycia bramki już w 5 minucie za sprawą Macieja Małkowskiego, później jednak gole zdobywali już wyłącznie piłkarze Stali Mielec.
Zobacz: Co tam się stało? Aż pięć goli straconych w Mielcu
- Nie wiem dlaczego, ale dziś przyjechaliśmy tylko na 45 minut. Gospodarze grali pełne 90, dzięki czemu wygrali to spotkanie. Serdecznie im tego gratuluję. Jeśli o nas chodzi to nie będę niektórych rzeczy nazywał po imieniu, bo wynik wszystko odzwierciedla - mówił Tomasz Kafarski.
Po rozegraniu 14 meczów w obecnym sezonie, Sandecja zgromadziła 14 punktów. Złożyły się na to 4 zwycięstwa, trzy remisy i aż siedem porażek. Bilans bramkowy, to 18 bramek zdobytych i 27 straconych, czyli najwięcej w całej I lidze. Plasuje to biało-czarnych na 16 miejscu w stawce 18 drużyn.
(MŚ) Fot. archiwum sadeczanin.info