Piłka ręczna - Superliga kobiet. Pogrom sądeczanek w Koszalinie

Z pewnością nie takiego wyniku spodziewano się w Koszalinie. Tymczasem sądeczanki zawiodły i zostały rozgromione.

KU AZS Politechnika Koszalińska - MKS Olimpia/Beskid Nowy Sącz 40:22 (20:12)
KU AZS: Matuszczyk 8, Bilena 7, Koprowska 6, Dworaczyk 5, Odorowska 5, Dąbrowska 3, Muchocka 2, Kobyłecka 2, Nowicka 1, Chmiel 1 –
Olimpia/Beskid: Płachta 5, Podrygała 5, Mikhalewicz 4, Gadzina 3, Panasiuk 3, Szczecina 1, Maślanka 1.
Faworytem spotkania były gospodynie. Jednak po ostatniej wygranej nad Startem Elbląg była nadzieja, że sądeczanki nawiążą równorzędną walkę. Stało się jednak inaczej. Pierwszą bramkę po szybkiej kontrze zdobyła Gadzina i to był jedyny jasny punkt tego meczu dla przyjezdnych. Im dłużej trwał mecz, tym przewaga koszalinianek stawała się wyraźniejsza. Po 10 minutach było 5-3 dla KU AZS, a kolejnych już 14-7.
Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Nadal dominowały gospodynie, które nie miały żadnych problemów z powiększaniem przewagi. Słaba obrona, nieskuteczne ataki, proste błędy Olimpii/Beskidu złożyły się na katastrofalny wynik spotkania.
Za tydzień sądeczanki zagrają z Piotrcovią. Będzie okazja do rehabilitacji.
(JEC)

Skomentuj