Piłka nożna – Puchar Polski OPZN. Poprad utonął w Gorlicach
Do sporej niespodzianki doszło w meczu Glinika Gorlice z Popradem Muszyna w ramach Pucharu Polski na szczeblu OZPN Nowy Sącz. Lepszy okazał się zespół z IV ligi, pokonując czołową trzecioligową drużynę.

Półfinał Pucharu Polski OZPN Nowy Sącz
Glinik Gorlice – Poprad Muszyna 1-0 (0-0)
1-0 Czechowicz 63
Sędziował: Hubert Kożuch (Nowy Sącz)
Żółte kartki: Chorobik, Kijek – Janur, Podgórniak
Glinik: Brzeziański: Rząca, Olech (64 Kurowski), Kijek, Kurek – Laskoś (46 Migacz), Stępkowicz, Chorobik, Grela - K. Czechowicz (68 Machowski), Augustyn (46 Jabłczyk).
Poprad: Duda: Szczepanik, Merklinger, Dąbek, Grzyb – Biernacki (77 Sajdak), Janur (67 Polański), Zachariasz (46 Cichoń), Saratowicz (46 Orzechowski) – Bomba, Podgórniak.
Faworytem spotkania byli goście, jednak okazało się, że wola zwycięstwa była większa po stronie gospodarzy. Glinik od początku spotkania starał się nawiązać walkę z trzecioligowcem. Piłkarze z Muszyny częściej przebywali w okolicach pola karnego gorliczan, ale niewiele z tego wynikało. Choroba, jak trawi mineralnych w tym sezonie, czyli kiepska skuteczność i tym razem dała znać o sobie. Przed upływem pierwszego kwadransa meczu mocny strzał Greli z trudem obronił Duda. Była to najlepsza okazja dla Glinika do objęcia prowadzenia w pierwszej połowie. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Poprad miał problemy ze sforsowaniem obrony gospodarzy. Być może przebieg meczu wyglądałby inaczej, gdyby w 59 minucie Orzechowski trafił do bramki miejscowych. Niestety piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek. Piłkarze Glinika cały czas czekali na swoją okazje do kontry. Ta nadarzyła się w 63 minucie. Z prawej strony boiska Migacz po ograniu obrony Poprady dośrodkował piłkę na pole karne. Tam najwyżej wyskoczył Czechowicz głową kierując futbolówkę do siatki gości. Kilkadziesiąt sekund później powinien być remis, ale strzał Bomby był niecelny. Zespół z Muszyny próbował doprowadzić do wyrównania, ale Glinik, który praktycznie zapewnił sobie awans do III ligi nie pozwolił na to. Gospodarze awansowali do finałów Pucharu Polski na szczeblu OZPN Nowy Sącz.
(JEC)