Piłka nożna. Pogrom w sparingu Porońca z Sandecją. 4 gole!
Piłkarze z Nowego Sącza rozgrywali dzisiaj w Nowym Targu sparing z trzecioligowym Porońcem Poronin, który po rundzie jesiennej zajmuje piąte miejsce w tabeli i nie ukrywa, że celuje w awans na trzeci poziom rozgrywek w Polsce.
Drużyna Marcina Manelskiego w poprzednią środę grała test mecz z Limanovią i zremisowała 0-0, dzisiaj straciła aż cztery bramki i poległa 0-4. Być może aż tak we znaki dały się piłkarzom spod Tatr ciężkie treningi?
- W piątek spotkaliśmy się o godz. 11.00 w Nowym Targu. Mieliśmy chyba najtrudniejszy trening ze wszystkich dotychczasowych. Były interwały. Budowaliśmy wytrzymałość i siłę – przyznawał na łamach oficjalnej strony klubu z Poronina pomocnik Marcin Folwarski.
Sandecja z pewnością chciała zmazać plamę po wstydliwej porażce 0-5 z drugoligową Siarką i tak też zrobiła. Co prawda trener Piotr Stach nie ukrywa, iż wyniki gier kontrolnych go nie interesują, ale nie ma co się oszukiwać, piłkarz po każdym dobrym meczu „nabiera wiatru w żagle”. Cieszy fakt, że premierowe gole w barwach Biało-Czarnych zaliczył nowy nabytek nowosądeckiego pierwszoligowca pomocnik Bartłomiej Dudzic oraz przymierzany do pierwszej drużyny, a obecnie testowany Kamil Kurowski.
Przypomnijmy, że Poroniec Poronin to klub aż naszpikowany uznanymi nazwiskami. Z pewnością Sandecja pod tym względem nie może się z nim równać. Tacy piłkarze jak Maciej Żurawski, Janusz Wolański, Grzegorz Kmiecik, Sebastian Leszczak czy Paweł Nowak są tego najlepszym potwierdzeniem.
Poroniec Poronin - Sandecja Nowy Sącz 0-4 (0-3)
Bramki: Dudzic (dwie), Danek, Kurowski
Sandecja: Łukasz Radliński (30 Julian Grzegorczyk, 60 Marek Kozioł) - Marcin Makuch (46 Sebastian Szczepański), Mateusz Bartków (46 Cheikh Niane), Przemysław Szarek (60 Dariusz Łukasik), Kamil Słaby (60 Filip Piszczek) - Adrian Danek (46 Maciej Bębenek), Bartosz Kozak (30 Kamil Kurowski), Rudolf Urban (46 Matej Nather), Bartłomiej Dudzic (46 Szymon Kuźma), Bartosz Sobotka (46 Wojciech Kalisz, 75 Hubert Maślanka) - Fabian Fałowski (46 Mouhamadou Traore).
(RSZ)
Fot. Poroniec
- W piątek spotkaliśmy się o godz. 11.00 w Nowym Targu. Mieliśmy chyba najtrudniejszy trening ze wszystkich dotychczasowych. Były interwały. Budowaliśmy wytrzymałość i siłę – przyznawał na łamach oficjalnej strony klubu z Poronina pomocnik Marcin Folwarski.
Sandecja z pewnością chciała zmazać plamę po wstydliwej porażce 0-5 z drugoligową Siarką i tak też zrobiła. Co prawda trener Piotr Stach nie ukrywa, iż wyniki gier kontrolnych go nie interesują, ale nie ma co się oszukiwać, piłkarz po każdym dobrym meczu „nabiera wiatru w żagle”. Cieszy fakt, że premierowe gole w barwach Biało-Czarnych zaliczył nowy nabytek nowosądeckiego pierwszoligowca pomocnik Bartłomiej Dudzic oraz przymierzany do pierwszej drużyny, a obecnie testowany Kamil Kurowski.
Przypomnijmy, że Poroniec Poronin to klub aż naszpikowany uznanymi nazwiskami. Z pewnością Sandecja pod tym względem nie może się z nim równać. Tacy piłkarze jak Maciej Żurawski, Janusz Wolański, Grzegorz Kmiecik, Sebastian Leszczak czy Paweł Nowak są tego najlepszym potwierdzeniem.
Poroniec Poronin - Sandecja Nowy Sącz 0-4 (0-3)
Bramki: Dudzic (dwie), Danek, Kurowski
Sandecja: Łukasz Radliński (30 Julian Grzegorczyk, 60 Marek Kozioł) - Marcin Makuch (46 Sebastian Szczepański), Mateusz Bartków (46 Cheikh Niane), Przemysław Szarek (60 Dariusz Łukasik), Kamil Słaby (60 Filip Piszczek) - Adrian Danek (46 Maciej Bębenek), Bartosz Kozak (30 Kamil Kurowski), Rudolf Urban (46 Matej Nather), Bartłomiej Dudzic (46 Szymon Kuźma), Bartosz Sobotka (46 Wojciech Kalisz, 75 Hubert Maślanka) - Fabian Fałowski (46 Mouhamadou Traore).
(RSZ)
Fot. Poroniec