Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
19/12/2012 - 14:15

Marek Kozioł wrócił z urlopu do domu. Chcą go w Sandecji?

Wolnym krokiem, z uśmiechem na twarzy sądecki bramkarz Marek Kozioł, obecnie grający w Zagłębiu Lubin przemierzał Jagiellońską.


- Czyżby wrócił pan do Nowego Sącza?
- Owszem wróciłem, ale z urlopu, a że tu jest mój dom to po prostu przyjechałem na święta – mówi Marek Kozioł. – Jednak to jest mój ostatni dzień laby. Od czwartku biorę się za siebie. Urlop trochę mnie rozleniwił, a i waga nieco wzrosła.
- Bez przesady żadnej zmiany nie widać. Sylwetka jak zawsze…
- Oczywiście to jest tylko nieznaczny tłuszczyk, ale jest. Ale tak naprawdę, to chodzi o to, żeby się ruszać. Sportowiec nie może czekać, wciąż trzeba trenować, ruszać się. Zresztą ja lubię ruch, poza tym mam do wykonania trochę ćwiczeń zdanych przez trenerów.
- Ponoć, takie przynajmniej krążą plotki, że chce pana Sandecja?
- Wiele na ten temat powiedzieć, nie mogę poza tym, że były takie pytania. W Sandecji nie ma dla mnie miejsca, bo jest dwóch dobrych bramkarzy. Na dzisiaj sprawy nie ma. Jestem zawodnikiem Zagłębia Lubin.
(JEC)
 






Dziękujemy za przesłanie błędu