Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
02/09/2014 - 12:00

Marek Kozioł: Nie wiem jaka jest przyczyna naszej słabej gry

Rozmawiamy z pierwszym bramkarzem Sandecji Nowy Sącz 26-letnim Markiem Koziołem.
Zaliczyliście drugą porażkę z rzędu w rozgrywkach ligowych. Co się z Wami dzieje?
- Ciężko o tym mówić. Mecz w Świnoujściu nie ułożył się tak jakbyśmy tego chcieli. Flota stworzyła sobie wiele sytuacji, walczyliśmy, w końcu strzelili nam bramkę i worek się rozwiązał. Nasza postawa pozostawia wiele do życzenia i nie wiem jaka jest przyczyna ostatnich słabszych wyników zespołu.

We wspomnianej potyczce z Flotą był Pan najjaśniejszym punktem zespołu ale koniec końców musiał skapitulować.
- Piłkarze gospodarzy napierali na nas aż w końcu przyniosło to efekt. Osobiście starałem się wykonywać swoją robotę jak najlepiej. Szkoda, że tak to się skończyło.

Jak oceni Pan trenera Kostelnika? Ma z Wami dobry kontakt?
- Dogadujemy się. Ciężko go jednak porównać do trenera Kuźmy. Jest inny. Najważniejsze i tak jest to, że w drużynie panuje dobra atmosfera.

W sobotę gracie z czerwoną latarnią I ligi Chojniczanką Chojnice, w dodatku u siebie. Przerwiecie złą passę?
- Mam nadzieję, że tak. Gorąco w to wierzę!

A gdybyście przegrali?
- Proszę mi uwierzyć, nie biorę nawet takiej ewentualności pod uwagę.

Rozmawiał Remigiusz Szurek
Fot. Oficjalna strona Sandecji
 






Dziękujemy za przesłanie błędu