Kickboxing. Praga po(d)bita przez Nowy Sącz! [Zdjęcia]

Temperatura zawodów była bardzo gorąca, również ze względu na upały – termometr wskazywał blisko 40 stopni! Jednak młodzi ambitni górale z Nowego Sącza pokazali się ze świetnej strony! Sądeccy zawodnicy walczyli w czterech formułach: Low Kick, Full Contact, Kick Light oraz Light Contact.

FH27 reprezentowało jedenastu zawodników. Oto jak zaprezentowali się w Pradze:

Julia Bugajska (srebro) wygrywa jedną walkę w finale na punkty przegrywa z utytułowaną Czeszką.

Jakub Nowak (srebro), Paulina Nieć (srebro), Kasia Turek, Norbert Waligóra, Mikołaj Bębenek (srebro) - przegrywają swoje pierwsze walki.

Krzysztof Kalisz (złoto light contact i srebro kick light) wygrywa dwie walki.

Maksymilian Zdrojewski (brąz), pierwszy start w pełno kontaktowej formule w ringu.

Kamil Chruślicki (złoto) – wygrywa trzy walki w kick light w tym finał przed czasem!

Bartek Wójcik (trzy złote medale)- w light contact, kick light i pełnokontaktowy low kick w ringu!

Marcin Stopka (dwa złote medale) w full contact i low kick (finał wygrany przez K.O!).

- Warto podkreślić, że nasi ambitni podopieczni zgłosili się do walk w kilku formułach! Musimy zaznaczyć że medale były wynikiem ciężkich walk, a nie braku rywali w kategoriach. Zawodnicy stoczyli bowiem 29 pojedynków! Wspomnimy tu jedynie o diedmiu w wykonaniu Bartka, które wygrał 3:0! Ogromnie nas cieszy, że czas i energia, którą zostawiają na każdym treningu, tak procentuje, a metody treningowe zdają rezultaty! I że możemy się pochwalić naszymi fighterami nie tylko w naszym kraju, ale również na arenie międzynarodowej. Do Pragi przyjechali bowiem najlepsi zawodnicy z Austrii, Słowacji, Litwy, no i oczywiście gospodarze – Czesi. Dla nas nie było jednak różnicy skąd pochodzi przeciwnik. Plan i założenia były jasne, a do każdej walki wychodziliśmy jakby była finałową. Nie obyło się jednak bez werdyktów, które dziwiły nawet naszych rywali. Medali byłoby wtedy jeszcze więcej! Ale takie sytuacje jedynie napędzają do działania – informuje Rafał Dudek z FH27.

- Mimo iż możemy się pochwalić wieloma młodymi zawodnikami, musimy przyznać, że nie traktujemy ich ulgowo. Sami z resztą podchodzą do tematu bardzo poważnie, więc odwdzięczamy się im tym samym. Nie klasyfikujemy ich ze względu na wiek, wszyscy są częściami dobrze pracującej maszyny! W najbliższym czasie mamy w planie wyjazdy na turnieje bokserskie, co będzie czymś nowym i ciekawym. Cieszymy się, że możemy w ten właśnie sposób reklamować nie tylko klub, ale nasze miasto jak i kraj! Musimy przy okazji wspomnieć o dwóch reprezentantach FH27 powołanych do kadry narodowej. Kadet - Maksymiliam Zdrojewski i junior - Tomasz Brotoń. Przed nimi walki o tytuł Mistrza Europy, w tym roku w Hiszpanii. Oby jak najwięcej ambitnych, dobrych zawodników rosło na naszej ziemi. Zawsze chętnie zasiejemy ziarno zainteresowania sportem i zarazimy pasją – dodaje Dudek.

Jak informują w FH27 zbliżające się wakacje zapowiadają się gorąco nie tylko ze względu na temperaturę. Planowanych jest kilka zmian, które na pewno ucieszą członków i sympatyków klubu.

- Jest grupa osób chcąca zweryfikować swoje umiejętności na turniejach, jak i duża grupa która pragnie poznać tajniki sportów walki dla samych siebie. I wszyscy znajdują w naszym klubie odpowiedź na swoje potrzeby – podsumowuje przedstawiciel FH27.

(RSZ)