Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
19/03/2018 - 11:05

Co Justyna Kowalczyk poświęciła dla złota? Nie obeszło się bez uszczerbku na zdrowiu [Zdjęcia/wideo]

Wczorajszy triumf Justyny Kowalczyk na norweskim podium był wydarzeniem, na które czekała rzesza fanów biegaczki. Zwycięstwo i złoty medal to wielki powód do dumy. Jak wyznaje jednak sama zawodniczka, bieg ją sporo kosztował.

Zwycięstwo w tradycyjnym, norweskim maratonie na 54 kilometry to kolejny powód do dumy dla fanów Justyny Kowalczyk. Mistrzyni z Kasiny Wielkiej po raz kolejny pokazała, co potrafi i z 3,5 kilogramowym obciążeniem pierwsza przejechała metę. 

Zobacz też: Mordarka: wpadł w poślizg i zawisł nad skarpą

Jak wyznaje jednak sama, bieg nie był prosty i wiązał się z pasmem poświęceń. 

- Było, delikatnie rzecz ujmując, lodowato! Nigdy w podobnej temperaturze nie startowałam. Ofiara złożona. Trzy paznokcie lewej stopy do usunięcia! - informuje fanów na swoim profilu facebookowym.

To poświęcenie, bieg w tak trudnych warunkach i uszczerbek na zdrowiu powoduje, że fani są jeszcze bardziej dumni z Justyny Kowalczyk. Podziękowaniom, podziwom i gratulacjom nie ma końca!

Zobacz też: Ślady niedźwiedzia w dolinie Kamienicy. Czyżby koniec zimowego snu? [Zdjęcia]

[email protected], Fot/Wideo: FB Justyny Kowalczyk/Team Trentino Robinson Trainer







Dziękujemy za przesłanie błędu