Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
11/06/2015 - 10:42

Bartłomiej Drągowski: „To zostaje w głowie”

Rozmawiamy z bramkarzem reprezentacji Polski U-20 oraz Jagielloni Białystok, który wraz z „młodzieżówką” przygotowuje się w Nowym Sączu do meczu ze Słowacją.
Na poniedziałkowej gali ekstraklasy, zostałeś wybrany najlepszym bramkarzem ligi oraz odkryciem sezonu. Nie za wcześnie na takie nagrody jak na siedemnastolatka?
- Nie byłem jakoś zaskoczony... Co prawda fajnie, że otrzymałem w ogóle możliwość wzięcia udziału w takiej gali. To dla mnie motywująca sprawa, która pozostanie w głowie i da mi impuls do dalszej ciężkiej pracy.

Zostajesz w Jagielloni na przyszły sezon. Cieszysz się na grę w pucharach?
- Marzyłem o tym od dziecka. Teraz mam po prostu nadzieję, że tak się stanie. Wierzę w to, że zagrzejemy w Europie na dłużej. 

Odnośnie transferów, sporo mówiło się o zainteresowaniu Twoją osobą m.in. słynnego Juventusu Turyn.
- To już trzeba pytać prezesów i mojego taty. Ja podchodzę do tego na spokojnie.

Czyli wolna głowa najważniejsza.
- Dokładnie.

A jak podoba Ci się w Nowym Sączu?
- Nie zwiedzamy, trenujemy (śmiech). Murawa jest dobrze utrzymana, klub służy nam pomocą. Mamy tu zatem wszystko czego potrzeba do efektywnych treningów.

Rozmawiał Remigiusz Szurek
Fot. (RSZ)
 






Dziękujemy za przesłanie błędu