Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
29/07/2020 - 18:00

Płynne zdrowie z głębi ziemi: Zdrój św. Kingi. Idealny dla Aktywnych Sądeczan

O źródełkach wód mineralnych, o których dziś piszemy w ramach naszego cyklu „Aktywny Sądeczanin” mówi się różnie: źródła św. Kingi, źródła w Młodowie, źródła w Głębokim, Zdrój św. Kingi. Niezależnie od nazwy, którą będziemy się posługiwać to jeden z najważniejszych punktów na mapie turystycznej Sądecczyzny wpisany nawet do Małopolskiego Szlaku Wód Mineralnych.

Źródła zlokalizowane są w wąskiej dolinie potoku Głęboczanka. Odkrył je w 1814 roku miejscowy pasterz Michał Cięciwa. Bardzo szybko okazało się, że mają one właściwości lecznicze i są jednymi z pierwszych tego typu w Dolanie Popradu. Pierwsze oficjalne i pełne badania przeprowadził w 1860 roku dr Onufry Trembecki. Co ciekawe był ona lekarzem zdrojowym w Szczawnicy. 22 lata później dr Bronisław Radziszewski, profesor chemii Uniwersytetu Lwowskiego dokonał ich analizy chemicznej.

Pierwsza pijalnia została tutaj zorganizowana za sprawą właściciela ziemskiego w 1877 roku. Źródła zostały obudowane kamienną cembrowiną. Powstał tu murowany budynek kryty drewnianym dachem. I choć nie było tu lekarza zdrojowego, ludzie zjeżdżali się tutaj i leczyli na własną rękę wynajmując pokoje w okolicznych domach. Trwało to do 1934 roku, czyli do chwili kolejno pożar a potem powódź zniszczyły całą infrastrukturę. Źródła wróciły do łask dopiero w 1971 roku. Wtedy właśnie zrobiono trzy nowe odwierty. Jako ciekawostkę możemy dodać, że woda z każdego z nich ma inny smak. Największym zainteresowaniem cieszy się - jak to mówią miejscowi – „jajczarka” o bardzo wyrazistym zapachu kojarzącym się z zapachem nieświeżych jajek. Wtedy też miejsce to otrzymało swoją właściwą nazwę - Zdrój św. Kingi.

Płynne zdrowie z głębi ziemi: Zdrój św. Kingi. Idealny dla Aktywnych Sądeczan

Zobacz też: Te legendy o Rytrze i tutejszym zamku musi znać każdy Aktywny Sądeczanin!

Jakie bogactwo mają w sobie tutejsze wody? W ich składzie znaleźć można wyjątkowo ważne i korzystne dla naszego zdrowia minerały: kation sodowy (Na+) - 451.3 mg/l, kation potasowy (K+) - 16.35 mg/l, kation wapniowy (Ca2+) - 210.6 mg/l, kation magnezowy (Mg2+) - 89.92 mg/l, kation żelazowy (Fe2+) - 4.64 mg/l, anion wodorowęglanowy (HCO-3) - 2324.0 mg/l, anion chlorkowy (Cl-) - 9.1 mg/l, anion siarczanowy (SO-4) - 0.56 mg/l, anion fluorowy (F-) - 0.32

Po wodę ze źródeł ludzie zjeżdżają się czasem z dziesiątkami plastikowych, półtorej litrowych butelek. Wtedy tworzą się bardzo długie kolejki. Obowiązuje tu jednak zasada – twardo respektowana – że turysta z kubkiem lub tylko jedną butelką ma pierwszeństwo, nie musi stać w kolejce, tankuje bez kolejki. Ciśnienie wody w każdym z odwiertów jest inne, czasem się zmienia. Obok stoi tablica ze szczegółowymi informacjami, który odwiert będzie służył przy określonych schorzeniach czy po prostu przy spadku odporności, osłabieniu organizmu.

Zobacz też: Aktywny Sądeczanin: platforma widokowa na Wieży Kroguleckiej to strzał w 10!

Do źródeł można dotrzeć na kilka sposobów. By dojechać tu samochodem w miejscowości Młodów trzeba zjechać z drogi krajowej nr 87 zgodnie z kierunkowskazem na Głębokie. Po przejechaniu mostu na Popradzie trzeba skręcić w lewo i jadąc drogą główną do samego końca dotrzemy do celu. Końcówka drogi jest bita, nie ma tu asfaltu i po deszczu bywa różnie – są kałuże i dużo błota. Auto lepiej zostawić przed mostkiem nad potokiem. Miejsc parkingowych jest tu niewiele, nie są oznakowane czy wydzielone. W weekendy gdy tankować tutejszą wodę zjeżdżają się ludzie z całej Małopolski a nawet Słowacji robi się tu naprawdę ciasno.

Płynne zdrowie z głębi ziemi: Zdrój św. Kingi. Idealny dla Aktywnych Sądeczan

Do źródeł można też dojść na pieszo. Z krajówki z przystanku autobusowego w Młodowie (kursuje tędy bardzo wiele autobusów do Piwnicznej i na odwrót z Piwnicznej w kierunku na Nowy Sącz – koszt biletu ok. 6-8 zł), z pobliskiej stacji PKP. Ale to uciążliwe rozwiązanie, bo wzdłuż DK 87 nie ma chodników, trzeba iść poboczem. Są też tacy, którzy idą tu pieszo z baszty w Rytrze gminną drogą, szlakiem pod Słonecznym Stokiem – zajmie nam to ok. 35-45 minut. Tylko, że w pewnym momencie betonowa droga się urywa i trzeba iść przez łąkę. Ścieżka choć jest wydeptana, to po deszczach bywa grząska. Zatem w sandałach czy innym letnim obuwiu można tu się czuć pewnie tylko przy słonecznej pogodzie. Choć to przejście nie jest oznakowane, to właściwą trasę wskaże nam każdy miejscowy mieszkaniec. Na pewno nie zbłądzimy.

Zobacz też: Aktywny Sądeczanin: zamek w Rytrze i najpiękniejszy widok na Dolinę Popradu

Miejscowe Stowarzyszenie Młodów-Głębokie zorganizowało wokół źródeł miejsce rekreacyjne pod nazwą Park św. Kingi z figurką świętej w centralnym miejscu. Same źródła są pod dachem, poziom wyżej są ławki i stoły na nawet kilkanaście osób. Miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich sprzedaje tu czasem regionalne smakołyki i pamiątki, cudne rękodzieło zarabiając na utrzymanie i rozwój kompleksu. Młodów i Głębokie to sołectwa gminy Piwniczna-Zdrój ale tuż obok jest granicy już gminy Rytro. Dlatego ryterski samorząd też dokłada się do utrzymania drogi dojazdowej do źródeł. 

Wyżej też są ławki, wiata do grillowania również ze stołami i siedziskami na lekko 20 osób. Od źródeł wytyczona jest ścieżka na wzgórze, na trasie są kamienie, stacje z opisem kolejnych cudów św. Kingi, w połowie drogi jest oczko wodne, ławeczki a nad oczkiem wodnym jest niewysoka wieża widokowa, z której oglądać można Dolinę Popradu. Teraz wieżą jest wyłączona z użytku, bo drewniana konstrukcja wymaga naprawy i konserwacji. Ale to naprawdę chwilowa przerwa.

Jeśli chodzi o dostęp do sanitariatów – stała tu kiedyś sławojka, ale ją zlikwidowano. Osoby, które mają problemy z poruszaniem się, muszą mieć się na baczności – często jest tu wilgotno a na ścieżkach można łatwo się poślizgnąć. Kijki są bardzo wskazane. Osoby na wózkach inwalidzkich nie poradzą tu sobie bez pomocy osób trzecich. Jest się gdzie schronić przed deszczem, ale podczas opadów i burz nie wolno, nie powinno się korzystać z wieży widokowej. Niezależnie jednak od wszystkiego jest to obowiązkowe miejsce do zwiedzenia na mapie atrakcji przyrodniczych, historycznych naszego regionu.

Jednocześnie cały czas zapraszamy wszystkich seniorów od dzielenia się doświadczeniami i wspomnieniami z własnych wypraw, o typowanie miejsce gdzie wybrać się trzeba obowiązkowo i tych, których z różnych względów nie polecają. Informacje ze zdjęciami można przesyłać na adres [email protected] i korzystając z formularza dostępnego TUTAJ

Projekt dofinansowany ze środków Programu Rządowego na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych na lata 2014-2020  

ES [email protected] Film: Daniel Szlag Fot.: ES i IT w Piwnicznej-Zdroju

Płynne zdrowie z głębi ziemi: Zdrój św. Kingi. Idealny dla Aktywnych Sądeczan




O źródełkach wód mineralnych, o których dziś piszemy w ramach naszego cyklu „Aktywny Sądeczanin” mówi się różnie: źródła św. Kingi, źródła w Młodowie, źródła w Głębokim, Zdrój św. Kingi. Niezależnie od nazwy, którą będziemy się posługiwać to jeden z najważniejszych punktów na mapie turystycznej Sądecczyzny wpisany nawet do Małopolskiego Szlaku Wód Mineralnych. Fot.: DS i IT w Piwnicznej-Zdroju






Dziękujemy za przesłanie błędu