Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
27/04/2023 - 15:40

Opieka koordynowana: lekarz rodzinny ma zastąpić kardiologa czy endokrynologa?

Czym jest opieka koordynowana? Jakie korzyści mają z niej pacjenci a jakie obciążenia spoczęły na ośrodkach Podstawowej Opieki Zdrowotnej? Lekarz rodzinny ma zastąpić kardiologa czy endokrynologa? Rozmawialiśmy dziś o tym ze specjalistami podczas X Seminarium „O Zdrowiu Sądeczan” w Krynicy-Zdroju.

Zobacz też: Rozwiązali ręce lekarzom rodzinnym. Co opieka koordynowana daje pacjentom?

Z początkiem października 2022 roku lekarze pierwszego kontaktu Podstawowej Opieki Zdrowotnej mogą realizować świadczenia zdrowotne w nowym modelu zwanym opieką koordynowaną. Opieka koordynowana polega na objęciu pacjenta chorego przewlekle, powyżej 18 roku życia, pozostającego w leczeniu POZ, kompleksową opieką medyczną.

Lekarz podstawowej opieki zdrowotnej przeprowadzi pogłębiony wywiad, przeanalizuje posiadane wyniki badań  i w razie potrzeby, zleci dodatkowe oraz oceni aktualny stan zdrowia i ustali wraz z pacjentem indywidualny plan działania. Będzie również kierował i konsultował stan zdrowia pacjenta z innymi specjalistami, pielęgniarką i dietetykiem.  Ponadto zajmie się profilaktyką i edukacją pacjenta w zakresie wybranych chorób z dziedziny: kardiologii, diabetologii, endokrynologii czy pulmonologii.

O tym właśnie dyskutowali podczas X Seminarium „O Zdrowiu Sądeczan” poseł Józefa Szczurek-Żelasko, dr Halina Potok – prorektor ds. Studenckich i Kształcenia Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu oraz Teresa Biela zastępca dyrektora MOW NFZ ds. Ekonomiczno-Finansowych.

- System ochrony zdrowia w Polsce wymaga ciągłej reorganizacji, bo mówiąc wprost zwiększanie nakładów, zwiększanie środków finansowych, co miało miejsce w ostatnich ośmiu latach niestety nie przyniosło takiego efektu, jakiego byśmy się spodziewali. (…) Przecież w ciągu ośmiu lat podnieśliśmy praktycznie o 100 procent finansowanie. (…) Natomiast to, czego pacjenci by najbardziej oczekiwali czyli skrócenie kolejek i zwiększenie dostępności do świadczeń nie uległo tak spektakularnej poprawie. Chociaż w wielu obszarach obserwujemy skrócenie kolejek natomiast nie jest to stan, który by nas zadowalał – mówiła na wstępie poseł Józefa Szczurek-Żelasko.

Zobacz też: Targi Zdrowia w Krynicy-Zdroju! Nie przegap tej wyjątkowej okazji

- Wiemy, że jednym z elementów, który determinuje jakość świadczeń, dostępność do świadczeń jest, oprócz środków finansowych, dostępność do kadry medycznej. I tutaj mamy niestety problem. Wiemy doskonale, że występuje u nas znacznie mniejszy wskaźnik zatrudnienia lekarzy, pielęgniarek i innych pracowników służby zdrowia niż w pozostałych krajach Unii Europejskiej. Ale i tu podjęliśmy prężne działania. Została zwiększona ilość uczeni kształcących lekarzy. W 2018 roku takich uczelni było 15, w tej chwili już są 23. I wiem, że kolejne uczelnie składają wnioski, by na takich kierunkach kształcić – tłumaczyła przyczyny, dla których rząd zdecydował się wprowadzić zmianę modelu funkcjonowania służby zdrowia i zmianę w funkcjonowaniu ambulatoryjnej opieki lekarskiej w postaci tzw. opieki koordynowanej.

- Wiele problemów zdrowotnych, z którymi pacjenci zwracają się do lekarzy specjalistów niekoniecznie muszą być rozwiązywane na tym właśnie poziomie. Część może być rozwiązywana na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej. Specjaliści od organizacji ochrony zdrowia twierdzą, że około 80 procent problemów zdrowotnych pacjentów może być rozwiązywana na poziomie POZ – podkreślała Szczurek-Żelasko. – Tylko lekarze POZ muszą mieć do tego odpowiednie narzędzia. Takim narzędziem jest właśnie opiekowania koordynowana, która będzie przez placówki POZ udzielana na podstawie dobrowolności, nie ma przymusu wdrażania tego systemu.

- Koordynowana opieka zdrowotna to jest działanie ukierunkowane przede wszystkim na pacjenta. Tutaj pacjent jest najważniejszy – podkreślała dr Halina Potok – prorektor ds. Studenckich i Kształcenia Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu. – Chodzi nam o to, by wzrosła jakość jego życia, żeby wzrosła jakość opieki, jaką dla niego świadczymy. (…) Jeżeli pacjent zgłasza się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej (…) to lekarz rodzinny ustala dla niego kompleksowy plan opieki. I ten kompleksowy plan opieki realizuje razem z pacjentem. Czyli pacjent jest tutaj osobą aktywnie uczestniczącą w tym całym procesie co nakłada na niego konkretne obowiązki. Lekarz ustala plan działania na cały rok, ale jednocześnie do tego planu trzeba się stosować, trzeba z tym lekarzem współpracować. Ale jaki jest olbrzymi plus tej opieki koordynowanej? Jeżeli lekarz ustali dla państwa wizytę u specjalistyczną to tę wizytę ktoś państwu ustali w terminach. Jest koordynator, która ma pomóc w ustalaniu tych terminów. (…) Jeżeli będzie konieczna wizyta u dietetyka to koordynator nam ją ustali – wyjaśniała.

Pacjent z rozpoznanym choćby nadciśnieniem nie musi się już martwić, jak samemu załatwić sobie wizyty i konsultacje u specjalistów, jakie wyniki i gdzie wykonać. Lekarz rodzinny nie musi go już kierować do kardiologa, bo sam otrzymał prawo choćby do wypisania zlecenia na holter itp. Przychodnia sama decyduje, w jakiej ścieżce chce taką opiekę świadczyć, czy będzie to ścieżka kardiologiczna, pulmunologiczna, diabetologicznej czy endokrynologicznej czy kilka z tych ścieżek jednocześnie.

Jaki jest odzew na opiekę koordynowaną w samych POZ-ach? – Możemy mówić jako Małopolska, że jesteśmy liderem (…) ponieważ według stanu na 1 kwietnia 100 umów na tego typu świadczenie: odpowiednio 58 w ścieżce kardiologicznej, w ścieżce pulmologicznej 70 umów, w diabetologicznej – 60 i 42 umów w ścieżce endokrynologicznej. Natomiast od kolejnego miesiąca cztery, pięć nowych umów nam przybędzie – informowała z satysfakcją Teresa Biela zastępca dyrektora MOW NFZ ds. Ekonomiczno-Finansowych.

Co też jest bardzo ważne – NFZ ma zabezpieczone pełne finansowanie systemu, nie ma ograniczeń na zawieranie podobnych umów a POZ nie muszą się już martwić o limity jeśli chodzi o zlecane badania ambulatoryjne. Jednak – wedle Bieli – na bardziej obiektywną ocenę sprawności systemu trzeba zaczekać minimum rok pod kątem finansowym a jak podkreślały dr Halina Potok i poseł Szczurek-Żelasko – w kwestii oceny medycznych skutków, tych długofalowych, kilka lat.

Więcej już niebawem w relacji filmowej. ([email protected] Fot.: JB) © Materiał chroniony prawem autorskim

X Seminarium o Zdrowiu Sądeczan




X seminarium „O zdrowiu sądeczan” właśnie ruszyło. Przez cały dzień będziecie mogli posłuchać bardzo ciekawych paneli i zapoznać się z ofertą wystawców na Sądeckich Targach Zdrowia.






Dziękujemy za przesłanie błędu