Koronawirus niestraszny sądeczanom. Sprawdź, na co chodzimy do kina
Czy od momentu gdy Nowy Sączu wyszedł z czerwonej strefy, zwiększyła się frekwencja w Kinie Sokół? Czy ludzie chętnie chodzą do kina czy może boją się i unikają tego miejsca?
- Oczywiście wyjście z czerwonej strefy pozwoliło nam szerzej zaistnieć. Widzowie czują się bezpieczniej, a przede wszystkim mogli dowiedzieć się o tym, że kina są otwarte. Nie każdy bowiem w czasie obowiązywania czerwonej strefy wiedział, że dozwolone jest korzystanie z 25 proc. miejsc na widowni.
Dziś jak dawniej - widzowie przyciągani są do kina nie tylko magią dużego ekranu, ale również tytułem filmowym. Dzięki najnowszej produkcji Patryka Vegi wzrosła frekwencja, jak również familijna "Mulan" pomogła widzom w podjęciu decyzji, że kino, to miejsce, w którym chcą spędzić mile czas. Wciąż jeszcze jednak nie jest to ta frekwencja, którą pamiętamy z okresu przed pandemią.
Zobacz też Rozmowa dnia: w kinach jest bezpiecznie, ale trzeba zachować ostrożność
Jakie obostrzenia w dalszym ciągu obowiązują w kinie Sokół?
- W oparciu o przepisy i za zgodą Sanepidu stworzyliśmy nowy regulamin kina. Dla bezpieczeństwa naszych widzów sprzedajemy tylko co drugi fotel, dezynfekujemy powierzchnie dotykowe w sali i na korytarzach, dbamy o właściwą wymianę powietrza w obiekcie i na salach kinowych. Dezynfekujemy toalety minimum raz na godzinę. Zalecamy również dystans. Zakrywanie nosa i ust za pomocą maseczki lub przyłbicy na salach kinowych jest obowiązkowy, obowiązuje też zakaz konsumpcji w salach.
Naturalnie można korzystać z naszej kawiarni. Seanse odbywają się z minimum półgodzinną przerwą, co pozwala na ograniczenie styczności z widzami wcześniejszego seansu. Również wejścia na sale są inne niż drogi wyjścia. Wchodząc do obiektu dezynfekujemy dłonie, również przy wejściach na salę i przy toaletach.
Co Kino Sokół ma do zaoferowania? Czy są jakieś nowości filmowe?
- Dziś głośna premiera "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy". Jutro przedpremiera "Trolli 2". Mamy nadzieję, że te tytuły okażą się atrakcyjne. Wciąż gramy "Pętlę". Mamy także perełki kina studyjnego: "Interior" Marka Lechkiego z Magdaleną Popławską i Piotrem Żurawskim, koreański thriller "I zbaw nas ode złego" twórców słynnego oscarowego "Parasite", a także przezabawne "Małe szczęścia" - film, który ustawimy na półce obok słynnego "Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie", które zainspirowało polskich twórców do stworzenia komedii "(Nie)znajomi". Jutro po godzinie 10 seans przyjazny sensorycznie "Czworo dzieci i coś". To wszystko plus familijne animacje, choćby nieśmiertelny "Scooby-Doo!" w bieżącym tygodniu. Serdecznie zapraszamy.
[email protected] Fot. Kinga Ptak Kino Sokół