Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
23/12/2021 - 11:40

Bez niej nie mogły się odbyć żadne uroczystości patriotyczne w Nowym Sączu

- Nie mogły się odbyć uroczystości patriotyczne w Nowym Sączu bez obecności pani Marii i jej brata Tadeusza – mówi Andrzej Szkaradek, działacz NSZZ „Solidarność”. W jego wspomnieniach Maria Giza-Podgórska zapisze się jako wzorowa obywatelka.

Maria Giza-Podgórska zmarła wczoraj w wieku 100-lat. Okrągłe urodziny obchodziła jeszcze w listopadzie. Była córką generała Józefa Gizy, patriotką i świadkiem historii naszego miasta i regionu. W okresie międzywojennym działała jako harcerka, a w czasie II wojny światowej (świetnie mówiła w języku niemieckim) była łączniczką Armii Krajowej. W czasie komunizmu zaangażowała się w działalność związkową. Więcej o tej wybitnej postaci można przeczytać tutaj: Zmarła Maria Giza-Podgórska, córka generała Józefa Gizy. Przeżyła piękne 100 lat

Andrzej Szkaradek, twórca i działacz nowosądeckiej „Solidarności”, znał panią Marię już od bardzo długiego czasu – łączyli ich nawet wspólni przodkowie. Matka pani Marii, Wiktoria, była z domu Szkaradków, była siostrą dziadka pana Andrzeja.

- Znam ją również z tego powodu, że w roku 80’ włączyła się w organizowanie „Solidarności” w Rejonie Dróg Publicznych – mówi Andrzej Szkaradek. Z Marią Gizą-Podgórską wielokrotnie spotykali się na różnych uroczystościach w mieście.

- Nie mogły się odbyć uroczystości patriotyczne w Nowym Sączu bez pani Marii i pana Tadeusza (jej najmłodszego brata, który ma teraz 92 lata i do dziś pojawia się na wszystkich spotkaniach patriotycznych) – mówi pan Andrzej. – Nie było takiej uroczystości patriotycznej w Nowym Sączu, w której nie wzięliby udziału.

Andrzej Szkaradek wspomina panią Marię jako osobę o świetnej pamięci i genialnym umyśle. – Była bardzo przyjacielska – dodaje. Maria Giza-Podgórska mieszkała przy ulicy Papieskiej (dawniej był to Nowy Sącz, dziś jest to Chełmiec) vis a vis Urzędu Gminy. – Kiedy szła do sklepu, to droga była bardzo długa, bo ze wszystkimi musiała stanąć i porozmawiać – wspomina Szkaradek.

W 2018 została uhonorowana Tarczą Herbową „Zasłużony dla Miasta Nowego Sącza”. – Zawsze bardzo włączała się w życie danej społeczności – podkreśla Andrzej Szkaradek. ([email protected], fot. Leszek Zakrzewski)







Dziękujemy za przesłanie błędu