Agnieszka Dudek, Miss Ziemi Sądeckiej: Ważne, by podążać za marzeniami
Agnieszko, zostałaś Miss Ziemi Sądeckiej 2018. Co czujesz?
- Nie wiem, co powiedzieć, jestem w szoku. Nie spodziewałam się tego. Jestem pełna pozytywnych emocji. Było tyle pięknych dziewczyn, ćwiczyłyśmy od kwietnia. Nie wiem, co powiedzieć…
Kto Cię namówił do udziału w konkursie?
- Konkurs Miss Małopolski i Miss Ziemi Sądeckiej był moim pierwszym doświadczeniem, jeśli chodzi o modeling. A na casting trafiłam za sprawą rodziny i znajomych, którzy zachęcili mnie, abym spróbowała sił. Tak się potoczyło, że znalazłam się w finale i zostałam Miss Ziemi Sądeckiej. Dziękuję więc rodzicom, a szczególnie Mamie, że była tutaj ze mną.
Jakie są Twoje zainteresowania?
- Chodzę do II Liceum Ogólnokształcącego w Nowym Sączu. Jestem w drugiej klasie o profilu biologiczno-chemicznym. Interesuję się dietetyką i prowadzeniem zdrowego trybu życia. Wolny czas spędzam w bardzo aktywny sposób. Pływam, biegam. Bardzo dużo się ruszam.
Twoje życiowe credo…
- W życiu ważne jest, aby podążać za marzeniami. Dążyć do nich za wszelką cenę, gdyż mogą się spełnić. A nawet muszą się spełnić, jeśli będziemy dążyć do nich za wszelką cenę…
Przed Tobą ćwierćfinały w Kozienicach…
- Nie wiem, co powiedzieć. Jestem bardzo, ale to bardzo szczęśliwa, że poznam wiele osób i zdobędę nowe doświadczenia. To bardzo cenne w życiu.
Dziękuję za rozmowę, Małgorzata Kareńska fot. aut.